Poznański Stary Rynek w pianie. Płyty umyte płynem do naczyń
Awantura w Poznaniu o detergent użyty do czyszczenia nawierzchni w rynku. Mieszkańcy są zaniepokojeni tym, że teraz wodą wymieszaną z chemikaliami podlewana będzie zieleń w centrum miasta. Poznański ratusz tłumaczy, że płyn, którego użyto do wyszorowania chodników, nie trafi do zbiorników retencyjnych.
Wielkie pucowanie Starego Rynku w Poznaniu rozpoczęło się w poniedziałek. Na płytę centralnego punktu miasta wyjechał polewaczka, a na deptak wypłynęły hektolitry białej piany.
Jak podaje Radio Poznań, sytuacja zadziwiła przechodniów. Rozpoczęły się dyskusje, w których mieszkańcy wyrazili swoje obawy, że preparat użyty do czyszczenia chodnika zaszkodzi miejskiej zieleni.
Portal epoznań.pl ustalił w czwartek, że mycie rynku przeprowadziła odpowiedzialna spółka Poznańskie Inwestycje Miejskie. - Proszę o informację czy wylanie do zbiorników retencyjnych kilkudziesięciu litrów płynu do naczyń Ludwik Miętowy oraz kilkunastu litrów płynu do podłóg Ludwik Uniwersalny Pomarańczowy jest przemyślanym rozwiązaniem - dopytywał portal Mikołaj Gessler.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"W PiS się nie uśmiechają". Dlaczego? Wskazał jeden powód
Poznaniak chce wiedzieć, czy woda, która po spłynięciu z nawierzchni Starego Rynku przedostanie się do zbiorników retencyjnych, będzie teraz używana do podlewania roślin. Obawia się, że chemia zaszkodzi zieleni.
Poznański Stary Rynek spłynął pianą
- Płyta Starego Rynku po ostatnich pracach, między innymi fugowaniu pokryta była kurzem i brudem. Dopiero po umyciu będzie widoczny prawdziwy kolor kamienia - powiedziała Maja Chłopocka-Nowak z PIM.
Przedstawicielka spółki wyjaśniła także, że pracownicy świadomie wybrali preparat do czyszczenia kamienia. Chodziło o skuteczne wymycie nawierzchni i przygotowanie jej do wiosennego sezonu turystycznego. Niebawem na płycie rynku pojawiać się będą kolejne ogródki gastronomiczne.
Maja Chłopocka-Nowak wyjaśniła także, że woda z mycia nie spływa do nowych zbiorników retencyjnych. Przez separatory i zbiorniki trafia do kanalizacji ogólnospławnej i do oczyszczalni ścieków. Do zbiorników retencyjnych, usytuowanych pod nawierzchnią Starego Rynku, trafia tylko deszczówka z dachów okolicznych budynków.
Czytaj także: Niebezpieczne truskawki. Wiadomo, gdzie trafiły
Żródło: Radio Poznań, epoznań.pl