Trwa ładowanie...

Poznaniacy nie wpuszczają kominiarzy, chociaż niedrożna wentylacja może spowodować zatrucie czadem

Policjant z Suchego Lasu uratował życie starszemu małżeństwu, które zatruło się czadem. Zeszłej zimy w Wielkopolsce tlenek węgla zabił 8 osób, tymczasem kominiarze z Poznania alarmują, że mieszkańcy nie pozwalają im na robienie przeglądów wentylacji. A to właśnie niedrożna wentylacja jest głównym powodem zaczadzeń.

Poznaniacy nie wpuszczają kominiarzy, chociaż niedrożna wentylacja może spowodować zatrucie czademŹródło: WP, fot: Zenon Kubiak
d30lmi9
d30lmi9

Kilka dni temu policjant z Suchego Lasu w czasie wolnym od służby odebrał telefon od znajomej, która płakała do słuchawki i prosiła go o pomoc. Z jej słów zrozumiał tylko ”rodzice, pomóż”. Policjant domyślając się, że mogło wydarzyć się coś złego, bezzwłocznie pobiegł do miejsca zamieszkania rodziców kobiety. W drodze o wszystkim poinformował oficera dyżurnego policji, którego poprosił o wezwanie karetki pogotowia.

- W mieszkaniu policjant wyczuł silną woń gazu. Tam, w jednym z pomieszczeń, odnalazł nieprzytomne starsze małżeństwo – relacjonuje Patrycja Banaszak z zespołu prasowego wielkopolskiej policji.

W domu znajdowali się również dzwoniąca chwilę wcześniej do funkcjonariusza córka małżeństwa wraz z bratem i jego żoną. Policjant bez wahania polecił, aby otworzyli wszystkie okna w celu przewietrzenia mieszkania, a nieprzytomnym udrożnił drogi oddechowe i ułożył w bezpiecznej pozycji. Po przyjeździe na miejsce karetki pogotowia, małżeństwo zostało przewiezione do szpitala. Obecnie przebywają pod opieką lekarzy.

Jak się okazało, powodem zatrucia był nie tylko gaz, ale bezwonny i bezbarwny czad.

d30lmi9

- Z relacji strażaków wynika, że stężenie czadu było bardzo wysokie, ale jednocześnie musiał zgasnąć płomień w piecyku, co spowodowało ulatnianie się gazu, którego woń wyczuł policjant – wyjaśnia w rozmowie z Wirtualną Polską Patrycja Banaszak.

Czad każdego roku powoduje falę śmiertelnych zatruć. Zeszłej zimy w Wielkopolsce w wyniku zaczadzenia zmarło 8 osób, a w całej Polsce aż 57. Głównym powodem są niesprawne piecyki gazowe oraz niedrożne przewody wentylacyjne i kominowe. Tymczasem jak informuje Rada Osiedla Stare Miasto, poznańscy kominiarze alarmują, że coraz więcej mieszkańców centrum Poznania nie chce ich w ogóle wpuszczać do budynków, uniemożliwiając tym samym przegląd instalacji.

To zachowanie nie tylko nieodpowiedzialne, którym ludzie sami narażają na niebezpieczeństwo siebie i swoje rodziny, ale też niezgodne z prawem. Właściciele i zarządcy nieruchomości mają obowiązek raz w roku przeczyścić przewody wentylacyjne. Dwa razy w roku należy wyczyścić przewody w domach opalanych gazem, a aż cztery razy przewody opalane węglem. Do tego dochodzi coroczna kontrola drożności wszystkich przewodów oraz usunięcia wszelkich wykazanych usterek. Za brak kontroli grozi mandat w wysokości 500 zł.

Rada Osiedla Stare Miasto zwróciła się z apelem do mieszkańców, aby pamiętać o obowiązkowych przeglądach nie tylko dlatego, aby uniknąć mandatu, ale też po to, by zapewnić sobie bezpieczeństwo.

d30lmi9

„Kominiarze nie kontrolują tylko kominów, ale całą instalację wentylacyjną, odpowiadającą za właściwą cyrkulację powietrza w mieszkaniu, w którym znajduje się junkers czy kuchenka gazowa. Regularne przeglądy i wypełnianie zaleceń pokontrolnych może uchronić przed zatruciem tlenkiem węgla” – czytamy w komunikacie rady.

Co może wskazywać na problemy z instalacją wentylacyjną w mieszkaniu?

- odwrócony ciąg w kratce wentylacyjnej - zamiast wyciągania powietrza nawiew
- długo zaparowane lustro w łazience
- zaparowane szyby w oknach
- pył w mieszkaniu.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

d30lmi9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d30lmi9
Więcej tematów