patrycja banaszak

- W środę wieczorem w Żernikach niedaleko Poznania zadźgano nożem młodą kobietę
- Mordercą okazał się Sławomir Budziński
- Wielkopolska opublikowała jego zdjęcie, prosząc o kontakt wszystkie osoby, które mogą pomóc ustalić miejsce jego pobytu

- Pod koniec lutego na jednej z ulic podpoznańskiego Swarzędza doszło do bójki
- Jeden z mężczyzn w wyniku odniesienia obrażeń zmarł na miejscu
- Zatrzymanemu 49-latkowi grozi kara dożywocia

- 56-letnia kobieta oszukiwała właścicieli hoteli i pensjonatów z całej Polski
- Za każdym razem zwlekała z zapłatą za pobyt, aż w końcu znikała bez płacenia
- Kobietę rozpoznał właściciel pensjonatu z Poznania, który wezwał policję
- Grozi jej do 8 lat więzienia

- Kobieta i mężczyzna wchodzili do mieszkań seniorów, podając się za pracowników administracji, opieki społecznej lub NFZ
- Odwracali uwagę mieszkańców, okradając ich domy
- W ten sposób od 2014 r. okradli przynajmniej osiem osób

- W poznańskim szpitalu musiano amputować dłoń chłopca uszkodzoną przez wybuch petardy
- Policja apeluje o ostrożność w obchodzeniu się z fajerwerkami

Poznańscy policjanci zatrzymali 21-latka, który 20 listopada w Kórniku zaatakował kobietę, zadając jej kilka ciosów nożem i ukradł torebkę.

Poznańska policja opublikowała zdjęcie oszustki, która przy pomocy fałszywego dowodu osobistego podszywała się pod mieszkankę Poznania, wyłudzając kredyty.

Brak ważącego około tony pomostu zauważono w poniedziałek. Tak jak przypuszczano, został on skradziony. W czwartek policjanci odnaleźli go w Czerwonaku, a po kilku godzinach udało się zatrzymać także dwójkę złodziei.

Opublikowano nagranie z monitoringu oraz portret pamięciowy mężczyzny, który dopuścił się przestępstwa o charakterze seksualnym na zaczepionej przez siebie kobiecie.

Nad jeziorami Kierskim i Maltą ustawiono tablice ostrzegające, że kąpiel w tych miejscach nie jest bezpieczna.

20-latek podawał się za policjanta i próbował wystawić nastolatce mandat. Wpadł jednak w ręce prawdziwych funkcjonariuszy, którym tłumaczył, że to był tylko żart, o który założył się z kolegami. Za podawanie się za policjanta grozi mu nawet osiem lat więzienia, ale prawdopodobnie skończy się na pracach społecznych.

Od stycznia do kwietnia w Poznaniu doszło do trzech podpaleń lawet. Jeden z poszkodowanych wyznaczył 25 tys. zł nagrody za pomoc w ustaleniu tożsamości podpalacza.