Zabójstwo 5-latka w Poznaniu. W dzieciach tkwi trauma

Cały Poznań jest wstrząśnięty zabójstwem małego Maurycego. Z silnymi emocjami nie mogą sobie poradzić także dzieci z przedszkola, do którego uczęszczał zamordowany 5-latek. Mała Róża nie chce w ogóle mówić.

Mieszkańcy Poznania przynoszą znicze i maskotkiMieszkańcy Poznania przynoszą znicze i maskotki
Źródło zdjęć: © East News | Lukasz Gdak
Paulina Ciesielska

W środę przy ul. Karwowskiego w Poznaniu 71-letni Zbysław C. z nieznanych przyczyn zaatakował 5-letniego Maurycego, który wraz z przedszkolną grupą szedł na wycieczkę na pocztę. Chłopiec został dźgnięty nożem w klatkę piersiową. Mimo starań lekarzy, zmarł po przewiezieniu do szpitala. Sprawcę obezwładnili na miejscu świadkowie zdarzenia.

Mieszkańcy Poznania są wstrząśnięci tą brutalną zbrodnią na niewinnym dziecku. Na miejsce zdarzenia przynoszą zapalone znicze, kwiaty i maskotki. Zostawiają pożegnalne kartki, na których piszą m.in.: "Śpij, mały aniołku", "Odszedłeś o całe życie za wcześnie. Słońce ci zgasło, gdy trwał jeszcze dzień".

Dzieci bardzo to przeżyły

Po tym, co się stało dzieci z przedszkola nr 48 w Poznaniu, do którego uczęszczał mały Maurycy, przeżywają głęboką traumę. "Fakt" rozmawiał z rodzicami kilkorga z nich, m.in. ojcem małej Róży, która od zdarzenia nie chce w ogóle się odezwać do nikogo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Akcja na granicy z Niemcami. Finał kontroli polskiego auta

Część rodziców nie zdecydowała się jeszcze na wysłanie swoich pociech do placówki. "Fakt" rozmawiał z ojcem dwójki chłopców, którzy kolegowali się z zamordowanym 5-latkiem. Mężczyzna uważa, że dzieci powinny chodzić do przedszkola, bo tam będą miały zapewnioną najlepszą pomoc. - Rozmawialiśmy z dziećmi w domu. Tłumaczyliśmy im, co się stało, są poruszeni, postanowiliśmy jednak wysłać ich do przedszkola, bo jest tu trzech psychologów, którzy będą wiedzieli, jak im pomóc - mówi w rozmowie z "Faktem".

Z uwagi na stan psychiczny podejrzanego o zabójstwo dziecka, zarzuty w tej sprawie przedstawiono zaocznie.

Źródło: "Fakt", WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie
Kościół liczy wiernych. Ilu Polaków chodzi na msze?
Kościół liczy wiernych. Ilu Polaków chodzi na msze?
Były kanclerz Niemiec sam się zdemaskował. "Bezczelność wobec Polski"
Były kanclerz Niemiec sam się zdemaskował. "Bezczelność wobec Polski"
Policjant drogówki wpadł po pijanemu. Spowodował kolizję
Policjant drogówki wpadł po pijanemu. Spowodował kolizję
Niemcy zadają pytanie. Czy Polska pozwoli na przelot Putina na Węgry?
Niemcy zadają pytanie. Czy Polska pozwoli na przelot Putina na Węgry?
Policzyli, ile Rosji zajęłoby zajęcie całej Ukrainy
Policzyli, ile Rosji zajęłoby zajęcie całej Ukrainy
Gorące starcie na spotkaniu z Bąkiewiczem. "Sianie propagandy i nienawiści"
Gorące starcie na spotkaniu z Bąkiewiczem. "Sianie propagandy i nienawiści"
Skradziony w Luwrze klejnot znaleziono niedaleko muzeum
Skradziony w Luwrze klejnot znaleziono niedaleko muzeum
Policja bada doniesienia medialne. Książę Andrzej rezygnuje z tytułów
Policja bada doniesienia medialne. Książę Andrzej rezygnuje z tytułów
Ukraińcy znów zaskakują. Nowy, tani i skuteczny dron
Ukraińcy znów zaskakują. Nowy, tani i skuteczny dron
Obrażali Tuska na stadionie. Polacy zabrali głos w sondażu
Obrażali Tuska na stadionie. Polacy zabrali głos w sondażu
Szokujący internetowy trend. Toksykolog ostrzega
Szokujący internetowy trend. Toksykolog ostrzega
Izrael odpowie na ataki Hamasu. Zapowiedź Netanjahu
Izrael odpowie na ataki Hamasu. Zapowiedź Netanjahu