Poznań. Tragiczny wypadek w Górczynie. Jaguar potrącił rowerzystę
Nie żyje rowerzysta potrącony na skrzyżowaniu w Poznaniu. Wypadek z udziałem jaguara miał miejsce u zbiegu ul. Ostatniej i Głuchowskiej w dzielnicy Górczyn.
Do wypadku doszło w czwartek po południu na terenie poznańskiej dzielnicy Górczyn. Jak podaje poznan.wyborcza.pl, po zderzeniu z samochodem marki Jaguar zginął rowerzysta.
Śmiertelny wypadek miał miejsce na skrzyżowaniu ul. Ostatniej i Głuchowskiej. Z relacji świadków wynika, że jaguar po zderzeniu dachował i wpadł na podwórko przy ulicy.
Poznań. Tragiczny wypadek na Górczynie. Jaguar potrącił rowerzystę
Podinsp. Iwona Liszczyńska z zespołu prasowego poznańskiej policji przekazała, że rowerzysta zmarł mimo prowadzonej na miejscu reanimacji.
Zobacz też: Stan wyjątkowy. Gen. Stanisław Koziej: są dodatkowe ograniczenia
- Ustalana jest tożsamość ofiary. Przebieg zdarzenia ustali śledztwo policji i prokuratura - poinformowała policjantka w rozmowie z serwisem "Gazety Wyborczej".
Jak wyjaśniła, 61-letni kierowca jaguara był trzeźwy. Mężczyźnie i jego pasażerce nic się nie stało.
To nie było jedyne niebezpieczne zdarzenie na polskich drogach w czwartkowe popołudnie. Na autostradzie A4 około godz. 16.30 w rejonie Góry św. Anny. Kierowca ciężarówki najechał na tył trzech aut osobowych.
Okazało się, że mężczyzna był kompletnie pijany: w organizmie miał niemal dwa promile alkoholu.
Tymczasem synoptycy ostrzegają kierowców przed mgłami, które w nocy i w piątek rano mogą utrudniać jazdę po polskich drogach. Miejscami widoczność spadnie do 200 m.