Pożary, wywołane najcięższą w historii kraju suszą, znacząco nadwerężyły masywy leśne w środkowych i północnych partiach Portugalii.
Ucierpiał przemysł celulozowo-papierniczy. Największa firma branżowa Portucel przyznała, że odnotowała poważne straty, nie precyzując jednak, jak wielkie. Wyroby papiernicze i pulpa drzewna stanowią 10% portugalskiego eksportu.
W walce z płomieniami pomagają Portugalczykom samoloty z Włoch, Francji, Niemiec, Hiszpanii i Holandii.
Najsilniejsze pożary szalały w Portugalii w 2003 r.; spłonęło wtedy 425 tys. ha lasów.
Źródło artykułu: 