Pożar w Nowej Białej. Andrzej Duda zabrał głos
Pożar w Nowej Białej w sobotę wieczorem uszkodził łącznie 21 budynków mieszkalnych i 23 budynki gospodarcze, które zostały częściowo lub doszczętnie spalone. "Dzięki opiece Opatrzności i bohaterstwu Strażaków nikt nie zginął" - napisał na Twitterze Andrzej Duda.
Andrzej Duda w niedzielę rano zabrał głos na temat pożaru w Nowej Białej. Prezydent opublikował wpis na Twitterze, w którym nawiązał także do piątkowego meczu Polski z Hiszpanią.
Pożar w Nowej Białej. Andrzej Duda zabrał głos
"Emocje piłkarskie nikną wobec pożaru w Nowej Białej na Podhalu, gdzie spłonęło 13 domów i 23 budynki gospodarcze. Dzięki opiece Opatrzności i bohaterstwu Strażaków nikt nie zginął. Premier Morawiecki zapewnił mnie, że rannym i pogorzelcom udzielana jest stosowna pomoc i wsparcie" - napisał.
Pożar w Nowej Białej. Ponad 100 osób straciło dach nad głową
Gigantyczny pożar w Nowej Białej na Podhalu wybuchł w sobotę około godziny 18.00.
Zobacz też: Donald Tusk Konradem Fijołkiem dla Polski? "Nie ma takiej opcji"
Jak wynika z najnowszych informacji uzyskanych przez Wirtualną Polskę, miejsce zamieszkania w pożarze straciło ponad 100 osób. W wyniku pożaru uszkodzonych zostało 21 budynków mieszkalnych, a 23 obiekty gospodarcze spłonęły doszczętnie lub częściowo.
Pożar w Nowej Białej. Premier obiecuje pomoc
- Dach nad głową straciło 27 rodzin. To jest 109 mieszkańców - powiedział w rozmowie z WP kpt. Bogusław Szydło z krakowskiej PSP. Jak dodał, wśród nich są również dzieci. - 27 dzieci zostało poszkodowanych w tym zdarzeniu (straciło dach nad głową - red.) - poinformował strażak. Sprecyzował też, że w niektórych domach mieszkały rodziny pokoleniowe. Wśród poszkodowanych są również osoby o narodowości słowackiej.
Pożar w Nowej Białej. Ogień trawił dom po domu
Na razie nieznana jest przyczyna pożaru. W sztabie kryzysowym na miejscu w niedzielę uczestniczył premier Mateusz Morawiecki. - Chcę zapewnić mieszkańców: nie zostawimy państwa samych. Zrobimy wszystko, by pomoc trafiła do was w ciągu kilku dni - mówił szef rządu w trakcie konferencji prasowej.
Źródło: Wiadomości WP
Przeczytaj także: