Pożar w Jastarni. Turyści ratowali przyczepy kempingowe
W sobotę rano w Jastarni na Półwyspie Helskim doszło do niebezpiecznie wyglądającego pożaru na polu kempingowym. Spłonęły trzy przyczepy, chociaż straty mogły być znacznie większe.
Kpt. Krzysztof Minga, pełniący funkcję zastępcy komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Pucku, przekazał informacje na temat tego zdarzenia. Jak podał, pożar wybuchł na polu kempingowym w Jastarni, przy ulicy Mickiewicza. Do zdarzenia doszło w sobotę, kilka minut po godz. 9.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Jak informują strażacy, z biorącej udział w akcji gaśniczej OSP w Jastarni, całkowicie spłonęły dwie przyczepy kempingowe, a kolejnych pięć zostało uszkodzonych przez ogień.
Kapitan Minga zapewnił, że nikt nie został poszkodowany. Wszyscy obecni na miejscu zdarzenia zdążyli ewakuować się, zanim na miejsce przybyły służby ratunkowe. W akcji gaśniczej brały udział cztery zastępy straży pożarnej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trwa długi weekend majowy. Tłumy w parku wodnym Suntago
Zastępca komendanta dodał, że osoby, które przebywały na polu kempingowym przesuwały pozostałe przyczepy znajdujące się blisko pożaru. Dzięki temu nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia i znacznie większych strat.
Przyczynę pożaru będą teraz wyjaśniać biegli z zakresu pożarnictwa.
Źródło: PAP, Facebook