Potężny pożar w DPS. Nieoficjalnie: ogień podłożył pensjonariusz
W pożarze w Domu Pomocy Społecznej w Przytocku zginęła jedna osoba. Jak wynika z informacji RMF FM, ogień mógł wywołać jeden z pensjonariuszy. Mężczyzna został już zatrzymany.
Pożar DPS
Ogień pojawił się w niedzielę rano w jednym z pokoi Domu Pomocy Społecznej w Przytocku w powiecie słupskim. Na miejsce przyjechało 16 zastępów straży pożarnej. Ewakuowano 95 osób, w tym 10 dzieci.
Służby pierwotnie przekazały, że konieczna była reanimacja jednego z mężczyzn. Następnie poinformowano, że nie udało się go uratować.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Potężne kule ognia. Samolot runął na ruchliwą ulicę
Zatrzymano pensjonariusza
Jedna osoba została zatrzymana. To pensjonariusz, który miał umyślnie podpalić łóżko - podaje nieoficjalnie RMF FM.
Na miejscu pracują biegli. Prawdopodobnie jeszcze dziś wszczęte zostanie śledztwo w tej sprawie.
Czytaj więcej:
Źródło: RMF FM
