Pożar wybuchł tuż przy lotnisku. Spłonęły samochody turystów
W piątkowy wieczór w pobliżu lotniska im. Humberto Delgado w Lizbonie doszło do pożaru. Żywioł doprowadził do zniszczenia wielopoziomowego parkingu z setkami samochodów oraz hali magazynowej.
O skali zniszczeń poinformował komendant portugalskiej obrony cywilnej Hugo Santos. Zgodnie z jego słowami spłonęło ponad 200 samochodów. Santos doprecyzował, że większość z nich należała do pasażerów korzystających z lotniska.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Pożar w Lizbonie. Strażacy walczyli z ogniem wiele godzin
Strażacy, którzy przez wiele godzin walczyli z żywiołem, poinformowali w sobotę po północy, że udało im się przejąć kontrolę nad sytuacją. Zaznaczyli jednak, że ich działania były utrudnione przez kilka godzin z powodu licznych wybuchów paliwa w samochodach. Dodatkowym utrudnieniem była wysoka temperatura powietrza na terenie parkingu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rajskie wakacje zamieniły się w koszmar. Nagrania z hiszpańskiego kurortu
Komendant Santos przewidywał wcześniej, że całkowite ugaszenie pożaru nastąpi do sobotniego poranka. Wskazał również, że jeszcze przed północą stołeczna policja rozpoczęła dochodzenie mające na celu wyjaśnienie przyczyn pojawienia się ognia.
Według wstępnych ustaleń telewizji publicznej RTP, która powołuje się na relacje świadków, pożar wybuchł w jednym z samochodów elektrycznych i szybko przeniósł się na inne pojazdy zaparkowane w pobliżu.
W piątek strażacy w Portugalii musieli zmierzyć się z kilkunastoma dużymi pożarami lasów i nieużytków rolnych. Walkę z nimi utrudniały panujące w kraju upały przekraczające 30 stopni Celsjusza.
Jednym z największych pożarów, z którymi musieli zmierzyć się strażacy był ten, który od środy trawił lasy na położonej na Atlantyku wyspie Madera. W piątek wieczorem zarządzono ewakuację domostw, do których zbliżył się ogień w miejscowości Curral das Freiras.
Czytaj również: