Pożar na stacji benzynowej. Do jego ugaszenia potrzebne były 4 gaśnice
Policjant z Nowej Soli (woj. lubuskie) zapobiegł tragedii podczas patrolu. Zauważył płonący samochód przy stacji benzynowej. Funkcjonariusz bez wahania ruszył na pomoc.
oprac. Krystian Winogrodzki
Mł. asp. Sebastian Mucha zauważył w czasie patrolu płonące auto na stacji benzynowej. Aby zażegnać niebezpieczeństwo zużył cztery gaśnice - informuje portal lubuska.policja.gov.pl.
Dzięki postawie funkcjonariusza nie doszło do tragedii na stacji. - Trzeba być zawsze w gotowości. Wstępując do Policji, ślubowałem "strzec bezpieczeństwa państwa i jego obywateli nawet z narażeniem życia" - opowiada o szczegółach akcji Mucha.
Źródło: policja.gov.pl