Pożar marketu w Krośnie "zlokalizowany". Prokuratura wszczyna śledztwo

Strażacy wciąż walczą z pożarem marketu budowlanego Merkury Market w Krośnie, który wybuchł w środę przed godziną 10 rano. W czwartek ok. godz. 15 poinformowali, że udało im się zlokalizować jego źródło. Walka z ogniem jednak wciąż trwa. Tymczasem Prokuratura Okręgowa w Krośnie wszczęła już śledztwo w tej sprawie.

Pożar marketu w Krośnie "zlokalizowany". Prokuratura wszczyna śledztwo
Pożar marketu w Krośnie "zlokalizowany". Prokuratura wszczyna śledztwo
Źródło zdjęć: © PAP | Darek Delmanowicz
Violetta Baran

W środę przed godz. 10 rano wybuchł pożar w markecie budowlanym Merkury Market w Krośnie na Podkarpaciu. W budynku było wówczas 40 osób - 20 pracowników i 20 klientów. Na szczęście wszyscy zdołali się bezpiecznie ewakuować.

Na miejscu szybko pojawiła się straż pożarna. Skala pożaru okazała się jednak olbrzymia. W budynku pełno było materiałów łatwopalnych i takich, które ogień jedynie podsycały, np. puszek z farbami, lakierami i innymi chemikaliami.

Z ogniem, który nadal trawi budynek, walczą roboty gaśnicze i 77 jednostek straży, czyli ponad 300 strażaków. By gasić płomienie, strażacy skonstruowali dwie magistrale wężowe o długości około 2 tys. metrów, którymi dostarczana jest woda z rzeki Lubatówka.

"Nie ma czym oddychać"

- Nie ma czym oddychać, jeszcze taki upał, zero wiatru i zawisła ta chmura dymu nad nami - skarżyła się Wirtualnej Polsce pani Ania. - Ja mieszkam tu po sąsiedzku w blokach, jest masakra. Okna pozamykane, a i tak leci ten dym - dodał pan Wojciech.

Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej na swoim profilu na Facebooku poinformowała w czwartek o godz. 15, że "pożar został zlokalizowany, nie rozprzestrzenia się". W komunikacie dodano, że dogaszanie pożaru może jeszcze potrwać kilka godzin.

Prokuratura wszczyna śledztwo

Marta Kolendowska-Matejczuk, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Krośnie poinformowała w czwartek o wszczęciu śledztwa ws. możliwości popełnienia przestępstwo z art. 163 § 1 pkt 1 k.k. (sprowadzenie zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru).

- Na obecną chwilę przyczyny pożaru nie są znane - poinformowała Marta Kolendowska-Matejczuk. Dodała również, że "z uwagi na brak możliwości bezpiecznego wejścia przez prokuratora, biegłego ds. pożarnictwa i funkcjonariuszy Policji do wnętrza budynku oraz potrzebę w pierwszej kolejności przeprowadzenia działań gaśniczych i trwającą cały czas akcję gaśniczą - dokonanie oględzin miejsca zdarzenia odbędzie się w pierwszym możliwym terminie wskazanym przez Straż Pożarną."

Policja zabezpieczyła już dokumentację budynku, w tym projektową i bieżącego użytkowania, oraz monitoring.

Źródło: terazkrosno.pl, Facebook/ Państwowa Straż Pożarna

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (36)