Pożar hali w Cigacicach. Wstępne ustalenia
W sobotę w Cigacicach wybuchł pożar w hali produkcyjnej, gdzie zapalił się zbiornik z olejem grzewczym. Jedna osoba została ranna. Jak podaje RMF FM, prawdopodobnie doszło do wypadku podczas przelewania oleju.
Jak podaje RMF FM, substancja miała bardzo wysoką temperaturę, co doprowadziło do samozapłonu. Na miejscu zdarzenia przeprowadzono wstępne oględziny, a dziś miejsce zbada biegły z zakresu pożarnictwa.
Prokuratura w Świebodzinie prowadzi śledztwo w celu wyjaśnienia wszystkich okoliczności pożaru. Strażacy całą noc pilnowali pogorzeliska, a inspektor nadzoru budowlanego ma zdecydować o dalszym losie hali.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Złodzieje ukradli łup innych złodziei. Wszystko się nagrało
Ewakuacja i akcja gaśnicza
Do pożaru doszło w sobotę przed godz. 13:00. W hali znajdowało się ok. 6 tys. litrów oleju. Siedem osób ewakuowało się przed przybyciem strażaków. W kluczowym momencie akcji pożar gasiły 24 zastępy straży pożarnej.
Hala produkcyjna w Cigacicach zajmuje się wytwarzaniem produktów z włókien szklanych, metali i wełny stalowej dla przemysłu samochodowego. Kłęby dymu były widoczne z wielu kilometrów.
Czytaj więcej:
Źródło: RMF FM