Pożar baraków w Warszawie. Akcja ratunkowa strażaków
W nocy z wtorku na środę wybuchł pożar na warszawskim Wawrze. Płonęły kontenery pracownicze. W baraku przebywał w tym czasie mężczyzna. Strażakom udało się go uratować.
Straż pożarna zgłoszenie o pożarze otrzymała we wtorek 15 marca w okolicach 23:20 - przekazał serwisowi "Super Expressu" strażak asp. Maciej Jabłoński.
Pożar na Wawrze. Płonęły kontenery pracownicze
Portal poinformował o tym, że do tego pożaru doszło na jeden z posesji przy ulicy Kadetów w Warszawie.
Na posesji znajdowały się kontenery pracownicze. Dwa baraki spłonęły doszczętnie.
Strażacy na miejscu dostali informacje, że w tych pomieszczeniach mogą przebywać ludzie - dodał "SE". Asp. Maciej Jabłoński potwierdził, że znaleziono żywego mężczyznę.
Zobacz też: Sportowcy z Ukrainy na warszawskim lotnisku. "Będą strzelać we wszystkich Rosjan, jeżeli będą nam robić zło"
Tragiczny pożar na placu budowy w Ossowie
W poniedziałek doszło do tragicznego w skutkach pożaru w Ossowie koło Wołomina na placu budowy Muzeum Bitwy Warszawskiej 1920.
- Doszło do pożaru elewacji na wysokości 2-3 piętra. Paliła się papa i strop - przekazał w rozmowie z Polską Agencją Prasową oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Wołominie st. bryg. Wiesław Drosio. - Na rusztowaniu, na wysokości 3. piętra znaleziono zwęglone zwłoki mężczyzny - powiedział strażak.
Najprawdopodobniej przyczyną pożaru był wybuch butli z gazem. To jednak ustalają specjaliści.
Źródło: "Super Express", PAP