Jedna osoba zginęła w pożarze na placu budowy Muzeum Bitwy Warszawskiej
W Ossowie k. Wołomina na placu budowy Muzeum Bitwy Warszawskiej 1920 wybuchł pożar. Na miejsce trafili strażacy. W wyniku pożaru zginęła jedna osoba - po ugaszeniu ognia znaleziono zwęglone ciało.
Informację o pożarze na placu budowy Muzeum Bitwy Warszawskiej 1920 w Ossowie podał portal TVN Warszawa. Potwierdziła to wołomińska straż pożarna.
Muzeum Bitwy Warszawskiej 1920. Pożar na budowie
Po ugaszeniu strażacy odkryli zwęglone ciało mężczyzny.
- Doszło do pożaru elewacji na wysokości 2-3 piętra. Paliła się papa i strop - powiedział Polskiej Agencji Prasowej oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Wołominie st. bryg. Wiesław Drosio. Jak zaznaczył strażak pożar został już ugaszony. - Na rusztowaniu, na wysokości 3 piętra znaleziono zwęglone zwłoki mężczyzny - dodał strażak.
- Prawdopodobną przyczyną pożaru był wybuch butli z gazem, choć będą to ustalać specjaliści - podkreślił st. bryg. Wiesław Drosio. Na miejscu pracuje prokurator. Strażak zaznaczył, że żeby zdjąć ofiarę pożaru trzeba będzie rozebrać część rusztowania.
Zobacz także: Parady rosyjskich wojsk Putina o niczym nie świadczą? Ekspert wspomina wpadkę
Budowa Muzeum Bitwy Warszawskiej w Ossowie rozpoczęła się na początku sierpnia 2020 r. Jak podaje Ministerstwo Obrony Narodowej, "muzeum będą zgromadzone dokumenty, eksponaty, uzbrojenie i pamiątki z tamtego okresu. Placówka będzie również prowadziła działalność edukacyjną skierowaną przede wszystkim do młodego pokolenia. Na olbrzymim placu przed muzeum przewidziano miejsce dla rekonstrukcji historycznych".
Minister obrony Mariusz Błaszczak inaugurując prace budowlane wyraził nadzieję, że nowe muzeum powstanie w ciągu dwóch lat. Są jednak spore opóźnienia.
W maju 2021 r. resort obrony zadeklarował ukończenie budowy muzeum w 2023 r.
Źródło: TVN Warszawa, PAP
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski