Andrzej Lepper ją oczarował
"Wychowała się na wsi, pracowała w gospodarstwie rodziców. Mając siedemnaście lat, została bufetową w Gminnej Spółdzielni Samopomoc Chłopska. Ponieważ - jak przyznała w wywiadzie - czytanie książek uznała za bezproduktywne, wyszła za mąż i rozwijała prywatny biznes. Uprawiała pomidory, kwiaty i pieczarki. Wzięła z mężem kredyt i postawiła rzeźnię. Po upadku PRL, gdy wszedł w życie plan gospodarczy Leszka Balcerowicza, uwolnione zostały ceny żywności, a wraz z nimi odsetki od kredytów, które ubojnię Begerów zjadły" - kreślił losy Beger dziennikarz śledczy Marcin Kącki w "Lepperiadzie".
Leppera Beger poznała w 1992 r., kiedy przyłączyła się do blokad. Szef Samoobrony ją oczarował. Zbudowała lokalne struktury partyjne w Pile i blokując drogi, bez powodzenia startowała we wszystkich wyborach lat 90. Upragniony sukces nadszedł w 2001 r.: Beger weszła z Samoobroną do Sejmu, zdobywając ponad dziesięć tysięcy głosów w regionie pilskim. Niewysoka, korpulentna, z długim warkoczem i szerokim uśmiechem szybko zawojowała polską politykę.