Powrót do szkół. Jest już pierwsze zakażenie koronawirusem
4 maja uczniowie klas I–III szkół podstawowych wrócili do nauki stacjonarnej. W tym tygodniu, w jednej z poznańskich szkół, potwierdzono pierwszy od tego czasu przypadek zakażenia koronawirusem.
Informację o pierwszym przypadku zakażenia koronawirusem od powrotu uczniów do szkół podało w piątek lokalne Radio Poznań.
Sprawa dotyczy Szkoły Podstawowej sióstr Urszulanek w Poznaniu.
Poznań. Powrót do nauki zdalnej w jednej z klas
Jak przekazała Magdalena Miczek z Kuratorium Oświaty w Poznaniu, w województwie wielkopolskim, nauka hybrydowa prowadzona jest tylko w jednej szkole podstawowej. Miczek podała, że w tej jednej klasie, w której pojawił się przypadek SARS-CoV-2, nauka przez najbliższy tydzień będzie prowadzona zdalnie.
Koronawirus. Polacy kombinują przy szczepionkach na COVID-19. Jest powód
Nauczanie hybrydowe prowadzone jest również w 13 przedszkolach w Wielkopolsce, a 5 przedszkoli jest całkowicie zamkniętych.
Czarnek: Nic nie jest w stanie zastąpić nauki stacjonarnej
Zdaniem ministra nauki Przemysława Czarnka, który był gościem TVP Info, "każdy dzień nauki stacjonarnej jest na wagę złota".
Na prośbę o odniesienie się do zarzutów osób kwestionujących powrót dzieci do szkół, szef resortu powiedział, że "Polska to wolny kraj i każdy może mieć swoje zdanie na ten temat. Naszą opinię potwierdzają nauczyciele, uczniowie i rodzice".
Czarnek dodał, że każdy dzień nauki stacjonarnej jest na wagę złota.
- To nie jest tylko kwestia nauczania, ale też odbudowania wspólnoty, kontaktów i więzi z nauczycielami. To generuje ogromne problemy - przyznał minister.
Źródło: PAP/TVP Info/Wiadomości WP