25 lat w ukryciu
Gdy Klaus Barbie stanął w 1987 r. przed francuskim sądem, nie przypominał dumnego SS-mana nazywanego "rzeźnikiem z Lyonu". Miał wówczas 73 lata i ponad dwie dekady życia w ukryciu za sobą. Po wojnie Barbie pomagał Brytyjczykom i Amerykanom, potem uciekł do Argentyny, mieszkał też w Boliwii pod zmienionym nazwiskiem: Klaus Altmann Hansen.
Barbie został oskarżony o liczne zbrodnie, do których doszło podczas okupacji Francji przez III Rzeszę. Bezwzględny oficer miał sam torturować ludzi. Sąd w Lyonie, gdzie przed laty Barbie dopuszczał się okrucieństw, skazał go na dożywocie. Nazista zmarł w więzieniu w 1991 r.
Czytaj więcej: Proces "Rzeźnika z Lyonu".
Na zdjęciu: Barbie przed sądem we Francji, 1987 r.