Powódź odkryła coś niezwykłego. Poruszenie w starożytnym greckim mieście
Powódź, która w ostatnim czasie przeszła przez Libię pozostawiła za sobą nie tylko zniszczenia. Okazało się, że siła żywiołu przyczyniła się do odkrycia nieznanych wcześniej zabytków. Najwięcej nietuzinkowych znalezisk odnotowano w starożytnym ówczesnym greckim mieście Cyrena niedaleko Derny. To właśnie tam woda wymyła ziemię spod której zaczęły wyłaniać się nowe punkty archeologiczne. Agencja AP wybrała się tam na miejsce z kamerą i udostępniła nagranie, na którym można zauważyć miejsca, gdzie w najbliższym czasie dojdzie do wykopalisk archeologicznych. Dr Ahmed Issa z Wydziału Archeologii Uniwersytetu Omara Al-Mukhtara powiedział, że należy utworzyć krajowy komitet składający się z ekspertów, który sklasyfikuje nowe zabytki archeologiczne i opracuje plan odbudowy tego obszaru. - Musimy zwrócić uwagę na nowe stanowiska archeologiczne. Należy utworzyć krajową komisję złożoną z ekspertów, aby te nowo odkryte zabytki zostały sklasyfikowane. Należy to zrobić szybko. Nie tylko na głównym obszarze Cyreny. Są one też nawet w dolinie Balghadir i okolicach - wyjaśnił Issa. Według Libijskiego Czerwonego Półksiężyca i Organizacji Narodów Zjednoczonych ponad 11 tys. osób zginęło, a ponad 10 tys. innych pozostaje zaginionych w wyniku niszczycielskich powodzi, które przeszły przez Libię w połowie września.