"Powinniśmy być przerażeni". Pożar składowiska niebezpieczny dla środowiska

Pożar składowiska w Siemianowicach Śląskich bardzo niebezpieczny dla środowiska. - Powinniśmy być przerażeni. Paliły się chemikalia, czekamy na wyniki badań wody, ale na pewno te substancje się tam dostały - mówi prof. Piotr Skubała z Państwowej Rady Ochrony Przyrody. IMGW opracowało prognozy, jak mogą rozejść się zanieczyszczenia.

IMGW opracowało prognozę, jak będą się rozchodziły zanieczyszczenia
IMGW opracowało prognozę, jak będą się rozchodziły zanieczyszczenia
Źródło zdjęć: © IMGW, PAP | Michał Meissner
Adam Zygiel

10.05.2024 20:36

W piątek około godz. 9 w składowisku Siemianowicach Śląskich pojawił się ogień. Natychmiast objął obszar, gdzie nielegalnie zmagazynowano w różnych pojemnikach około 5 tys. ton różnych substancji, a także podobne ilości odpadów plastikowych. Na jednym z nagrań widać moment eksplozji i wylatującą w powietrze beczkę.

Strażacy nadal pracują na miejscu. Służby apelują mieszkańców o zamknięcie okien. Do mieszkańców okolicznych terenów Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozesłało alert.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przyrodnik: powinniśmy być przerażeni

Pożar stanowi ogromne zagrożenie dla zdrowia - mówił w TVP Info prof. Piotr Skubała z Państwowej Rady Ochrony Przyrody.

- Powinniśmy być przerażeni. Paliły się chemikalia, czekamy na wyniki badań wody, ale na pewno te substancje się tam dostały - mówił.

- Im bardziej to rozproszone, tym jesteśmy spokojniejsi, ale to jest sztylet wymierzony w ten region. Spory kompetencyjne trwają, a dzieją się takie rzeczy. Mieszkańcy są przerażeni - podkreślał prof. Skubała.

- Z bólem wszyscy wiemy, że nie panujemy nad tym. Mówię to jako ekolog, ale wojewoda czy prezydent powinni być przerażenie, że do tego doszło. Nie umiemy zadziałać. Nie powinno to mieć miejsca - mówił.

Jak rozprzestrzenią się zanieczyszczenia?

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przedstawił prawdopodobny scenariusz rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń. Jak wskazano, rozkład ośrodków barycznych w Europie centralnej "zapewnia przepływ strumienia powietrza w Siemianowicach Śląskich w kierunku południowym w warstwie przypowierzchniowej".

W ciągu najbliższej doby należy się jednak spodziewać opadów przelotnego deszczu, a to oznacza, że zanieczyszczenia zostaną przeniesione na powierzchnię ziemi.

Czytaj więcej:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (741)