Poważny wypadek na A4. Osobówka uderzyła w tira
Kierowcy jadący autostradą A4 w środę rano musieli liczyć się ze sporymi utrudnieniami. Chwilę po godz. 10 rano samochód osobowy wjechał tam w naczepę ciężarówki. Droga była całkowicie zablokowana. Pomimo groźnie wyglądającego wypadku, żadnemu z kierowców nic się nie stało.
Do zderzenia obu pojazdów doszło w środę w godzinach porannych. Na 114. km autostrady A4 w okolicy Budziszowa Wielkiego samochód zderzył się z ciężarówką.
- 37-letni mieszkaniec powiatu oleśnickiego, kierujący osobowym fordem, nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze. Uderzył w naczepę jadącej przed nim ciężarówki, w wyniku czego osobówka obróciła się i zatrzymała na środku autostrady - podała asp. szt. Ewa Kluczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Jaworze w rozmowie z "Gazetą Wrocławską".
Czyta także: Specjalnie wstał o 3 rano, aby przebić opony w aucie sąsiada. Liczył, że nikt nie zobaczy
Poważny wypadek na A4. Kierowca cudem uniknął śmierci
Sprawca jechał sam i - jak ustaliła policja - był trzeźwy. Postępowanie zostało zakończone mandatem. Na miejscu zdarzenia wystąpiły jednak duże utrudnienia. Autostrada A4 w stronę Zgorzelca była całkowicie zablokowana.
Mimo groźnie wyglądającego wypadku, żadnemu z kierowców nic się nie stało. Samochód 37-latka nadawał się tylko do kasacji.
Źródło: PAP