"Ziobryści" nie odpuszczą. Jasna zapowiedź po decyzji premiera
Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i środowiska, stracił część kompetencji w swoim resorcie. Doszło do tego niedługo po tym, jak w wywiadzie dla Wirtualnej Polski wprost skrytykował premiera Morawieckiego. Część mediów twierdzi jednocześnie, że ograniczenie kompetencji polityka Solidarnej Polski może mieć także związek z kontrolami, jakie Ozdoba nadzorował w kontekście działań tzw. mafii śmieciowych. Miały się tam pojawiać wątki polityczne. Michał Woś, partyjny kolega wiceministra, i jednocześnie członek rządu, deklarował w programie "Tłit" Wirtualnej Polski, że sprawa okoliczności pozbawienia Ozdoby kompetencji wymaga pełnego wyjaśnienia. Zapowiedział jednocześnie, że Solidarna Polska będzie domagać się ich przywrócenia. - My się domagamy przywrócenia kompetencji. To nie jest właściwe traktowanie. Ministrów oceniamy po owocach. Jeśli wszczął mnóstwo postępowań, jeśli zaczął wyjaśniać różne afery - to rodzi się pytanie: kto za tym stał i dlaczego zabrano. Jeśli to polityczne, to się domyślam i mało to dżentelmeńskie ze strony pana premiera. Jeśli nie było to bezpośrednie polecenie pana premiera, to pytanie, kto chce służyć mafiom śmieciowym? Nie mówię, że to Mateusz Morawiecki. Gdyby się te sprawy potwierdziły, że przy różnego rodzaju kontrolach na składowiskach odpadów, miały się pojawić przyczyny zabrania kompetencji, to rzeczywiście wymaga bardzo poważnego prześledzenia - mówił w WP Woś.