Potwór z Kalifornii porywał inne dzieci i zabijał prostytutki?

Amerykańscy śledczy przypuszczają, że Phillip Garrido, który porwał 11-latkę i więził ją 18 lat, może być odpowiedzialny za porwania innych dziewczynek, śmierć 15-latki i trzech prostytutek – pisze „Daily Mail”.

Obraz
Źródło zdjęć: © AP | El Dorado County Sheriffs

Policja twierdzi, że 58-letni Garrido mógł zabić 15-letnią Lisę Norrell, której ciało znaleziono w 1998 r. w przemysłowych rejonach, gdzie pracował Garrido. Śledczy próbują też dowiedzieć się, czy porywacz jest odpowiedzialny za uprowadzenie trzech innych dziewczynek, które mieszkały niedaleko niego.

Chodzi o 9-letnią Michaelę Garecht, 13-letnią Ilenę Mischeloff i 5-latkę Amandę Campbell. Wszystkie zostały porwane za dnia na ulicy. Biuro szeryfa w El Dorado potwierdza, że porwania dokonano w taki sam sposób jak w przypadku 11-letniej Jaycee.

Michaela zaginęła trzy miesiące po tym, jak Garrido wyszedł z więzienia po odbyciu 10-letniej kary za gwałt. Dziewczynka został zmuszona do wejścia do samochodu nieznanego mężczyzny, po tym gdy wyszła z domu na zakupy.

Dwa miesiące później zaginęła Ilene. Została porwana w drodze ze szkoły do domu.

Pół roku po porwaniu Jaycee porwano Amandę, która wybrała się rowerkiem do koleżanki.

- Te sprawy nigdy nie zostały wyjaśnione. Teraz musimy sobie odpowiedzieć na pytanie: czy bestią odpowiedzialną za uprowadzenie tych trzech dziewczynek jest Garrido? – mówi jeden ze śledczych.

Policja przy pomocy specjalnie szkolonego psa spędza długie godziny na posiadłości Garridów w poszukiwaniu ciał.

W tym samym rejonie Pittsburga w Kalifornii, gdzie porzuconą 15-letnią Lisę, w 1998 i 1999 r. znaleziono ciała trzech prostytutek. W okolicy tej znajdowało się miejsce pracy Garrido.

27-letnia Valerie Schulz, 32-letnia Rachael Cruise i 24-letnia Jessica Frederick zostały porzucone w rowie. Wszystkie były bite i zgwałcone. Zmarły na skutek uduszenia, bądź ran kłutych.

Policja bada, czy Garrido mógł zwabić kobiety na swoją posiadłość, tam zgwałcić je i zamordować, a następnie porzucić.

Odnaleziona w ubiegłą środę 29-letnia Jaycee Dugard została uprowadzona 18 lat temu w drodze do szkoły w South Lake Tahoe, w górach Sierra Nevada. Dugard uprowadzono na oczach jej ojczyma Carla Probyna, który usiłował na próżno dogonić rowerem samochód porywaczy.

Była ona przetrzymywana na tyłach domu małżeństwa Garrido, w miejscowości Antioch (Kalifornia), gdzie urodziła dwoje dzieci. Ich ojcem jest najprawdopodobniej Phillip Garrido, który ma już na swoim koncie wyroki za gwałty i uprowadzenia.

Na tyłach domu Garrido znaleziono kilka namiotów i prowizorycznych szałasów, w których prawdopodobnie była przetrzymywana Dugard wraz z dziećmi.

Wykrycie prawdziwej tożsamości "rodziny" Garrido nastąpiło przypadkiem w ub. środę, kiedy wezwano ich na przesłuchanie w biurze kuratora nadzorującego warunkowe zwolnienia.

Wybrane dla Ciebie
Sikorski: nie jest tak, że Rosja zawsze wygrywa
Sikorski: nie jest tak, że Rosja zawsze wygrywa
Tomahawki dla Ukrainy? Eksperci ocenili, ile Kijów może ich dostać
Tomahawki dla Ukrainy? Eksperci ocenili, ile Kijów może ich dostać
Katastrofalne straty Rosji. Brytyjski wywiad podał dane
Katastrofalne straty Rosji. Brytyjski wywiad podał dane
Odkrycie w Quickborn. Niemiecka policja zaszokowana narkotykową manufakturą
Odkrycie w Quickborn. Niemiecka policja zaszokowana narkotykową manufakturą
Cios w narkobiznes. Wśród zatrzymanych Ukraińcy, Mołdawianie i Polacy
Cios w narkobiznes. Wśród zatrzymanych Ukraińcy, Mołdawianie i Polacy
WHO alarmuje. Europa zapija się na śmierć
WHO alarmuje. Europa zapija się na śmierć
Tragiczny wybuch we Włoszech. Premier Meloni składa kondolencje
Tragiczny wybuch we Włoszech. Premier Meloni składa kondolencje
Awantura na rynku. Wśród agresorów Gruzini
Awantura na rynku. Wśród agresorów Gruzini
Policja zabiera głos po doniesieniach o potrójnym zabójstwie
Policja zabiera głos po doniesieniach o potrójnym zabójstwie
Padły strzały w pobliżu Gazy. Izraelscy żołnierze zabili Palestyńczyków.
Padły strzały w pobliżu Gazy. Izraelscy żołnierze zabili Palestyńczyków.
"Ani jednego migranta". Tusk zdecydowanie ws. relokacji
"Ani jednego migranta". Tusk zdecydowanie ws. relokacji
Weszli przez okno do mieszkania. Wstrząsające odkrycie w Walencji
Weszli przez okno do mieszkania. Wstrząsające odkrycie w Walencji