Policja już tego nie ukryje. Porażające dane

Polska policja ma duży problem z wakatami. W całej służbie brakuje nawet 13 tysięcy funkcjonariuszy. Ten problem w szczególny sposób dotyczy wyspecjalizowanych jednostek - donosi "Rzeczpospolita".

W polskiej policji jest obecnie 13 tys. wakatów - donosi "Rz".
W polskiej policji jest obecnie 13 tys. wakatów - donosi "Rz".
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański, PAP
oprac. DAS

23.03.2023 | aktual.: 23.03.2023 08:50

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Dziennik wskazuje, że obecnie w policji jest nieco ponad 107 tys. etatów. Przy nieobsadzonych 13 tysiącach z nich oznacza to, że w służbie brakuje co dziesiątego funkcjonariusza. Największy problem dotyczy jednak Warszawy - tu co piąty etat jest wakatem - informuje "Rzeczpospolita".

Dla porównania w woj. śląskim brakuje 1,4 tys. policjantów, dolnośląskim prawie 900, a w łódzkim – blisko 800. Niewiele mniejszy problem jest w województwach: małopolskim, zachodniopomorskim i wielkopolskim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Wakaty w elitarnych jednostkach i pionach policji

Jak wskazuje "Rz", problem wakatów w dużej mierze dotyczy także elitarnych jednostek, co wcześniej nie miało miejsca.

"W Centralnym Biurze Zwalczania Cyberprzestępczości jest 415 wakatów, więc brakuje ponad połowy składu. Z kolei Centralny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji liczy tylko 806 antyterrorystów, bo jest tu 69 wakatów (...). Jednej piątej obsady nie ma policyjne laboratorium kryminalistyczne, a jednej szóstej CBŚP" - pisze dziennik.

Brak chętnych i masowe odejścia z policji

Skalę problemu widać w odejściach i przyjęciach. W tym roku ze służby odeszło już ponad 6552 policjantów, a przyjęto tylko 772.

Specjaliści w rozmowie z dziennikiem podkreślają m.in. upolitycznienie formacji i gorsze zabezpieczenie socjalne m.in. wobec wojska.

– Trudno jest ściągnąć do Warszawy antyterrorystów z kraju. Dziś nikt nie daje im mieszkań, a nie każdy chce zostawić rodzinę i mieszkać w bursie. Kłopotu nie ma z kandydatami na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu, Podlasiu – zaznacza "Rz" Rafał Jankowski, szef NSZZ Policjantów.

Źródło: "Rzeczpospolita"

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (597)