Potężny cios Ukrainy we flotę Rosjan. Skarby Putina zniszczone
Od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę rosyjskie siły straciły osiem okrętów, w tym jeden podwodny. O sukcesie informuje platforma UNITED24, która rok temu z inicjatywy prezydenta Ukrainy Władimira Zełenskiego rozpoczęła zbiórkę środków na flotę morskich dronów.
12.11.2023 | aktual.: 17.01.2024 14:04
Pierwszy celem był krążownik "Moskwa", flagowy okręt rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. Został on trafiony rakietami przeciwokrętowymi Neptune 13 kwietnia 2022 roku. Następnego dnia okręt zatonął 150 km od Odessy. Według doniesień mediów na pokładzie statku mogły znajdować się dwie głowice nuklearne.
5 miesięcy później, w nocy z 12 na 13 września 2023 roku, w suchym doku w Sewastopolu siły ukraińskie uderzyły w okręt desantowy "Mińsk". Uszkodzenia wyrządzone w wyniku ataku były na tyle poważne, że maszyna nie nadawała się do naprawy. Równocześnie w tym samym miejscu i czasie zaatakowany został okręt podwodny z napędem spalinowo-elektrycznym "Rostów nad Donem". Ataki te przeprowadzono z użyciem rakiet ziemia-powietrze Storm Shadow.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Olenegorsky Miner" został trafiony w wyniku wspólnej operacji SBU i Sił Zbrojnych Ukrainy w Zatoce Noworosyjskiej. Do przeprowadzenia misji bojowej wykorzystano morski dron nawodny wypełniony 450 kg trotylu. Później okazało się, że w wyniku uderzenia w kadłubie statku, częściowo poniżej linii wodnej, powstał otwór o średnicy trzech metrów.
24 marca 2023 roku w okupowanym przez Rosję porcie Berdiańsk został zniszczony statek desantowy "Saratow". Następnie Siły Zbrojne Ukrainy użyły rakiety taktycznej Toczka-U – w wyniku uderzenia na statku wybuchł pożar.
Korweta "Askold" została trafiona 4 listopada 2023 roku w tymczasowo okupowanym Kerczu. Według ekspertów użyto rakiety SCALP-EG, co spowodowało poważne uszkodzenia istotnych elementów maszyny.
Kilka dni później, 10 listopada, Ukraina zniszczyła za pomocą ataków dronów morskich okręty klasy Serna i Akula. Znajdowały się wówczas w rejonie wsi Czernomorskoje. Zdaniem przedstawiciela Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy, Andrieja Jusowa, operacja ukraińskich służb była niezwykle udana, a Rosja będzie miała trudności z zastąpieniem tych zatopionych okrętów.