Potężne ulewy na południu Europy. Rzeki zalały miasta
Malownicze górskie miejscowości w Czarnogórze nawiedziły ulewne deszcze. Załamanie pogody nastąpiło w nocy z wtorku na środę i trwało w czwartek do rana. Agencja AP udostępniła nagrania, które pojawiły się w czarnogórskich mediach. Widać na nich, że we wschodniej części kraju ulice zamieniły się w rwące potoki. Doszło do lokalnych podtopień w miasteczkach turystycznych Rozaje, Budwa czy Bijelo Polje. Według informacji przekazanych przez krajową telewizję Montenegro TV, ponad tysiąc ludzi zostało odciętych od prądu i ogrzewania, podczas gdy część mieszkańców miasta Tivat zostało ewakuowanych ze swoich domów. Dziesiątki krajowych dróg wciąż są nieprzejezdne. Z racji na górskie ukształtowanie terenu w wielu miejscach przy drogach zaczęły osuwać się skały, stwarzając tym samym śmiertelne zagrożenie dla kierowców. Trwa szacowanie strat i usuwanie skutków nawałnic. Na szczęście nie ma mowy o ofiarach, jednak prognozy pogody na najbliższe dni dla Bałkanów wciąż pozostają niekorzystne.