Potęga dronów
Malutki Izrael jest obok USA jednym z liderów w projektowaniu i produkcji ultranowoczesnych systemów bezzałogowych oraz ich największym światowym eksporterem. Dość powiedzieć, że w latach 1985-2014 państwo żydowskie odpowiadało za ponad 60 proc. całego globalnego eksportu dronów (dane według Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem). Nic więc dziwnego, że izraelskie lotnictwo dysponuje szeroką gamą bezpilotowców, zarówno bojowych, jak i rozpoznawczych.
Najgroźniejszy oręż stanowią najcięższe samoloty: IAI Heron oraz jego zmodernizowana wersja IAI Eitan, które mają możliwość przeprowadzania misji uderzeniowych. Drugą kategorię stanowią mniejsze Elbit Hermes 900 i Hermes 450, które również mogą przenosić pociski rakietowe powietrze-ziemia. Ich uzupełnienie stanowią typowe drony rozpoznawcze IAI Searcher oraz "latające bomby" - IAI Harpy.
Co ciekawe, bezzałogowce Hermes 450 i Hermes 900 były wykorzystywane niedawno w Warszawie przy zabezpieczeniu szczytu NATO.
Na zdjęciu: samolot bezzałogowy IAI Eitan.