Gdzie jest ciało? Policja przeszukuje teren
Rutkowski jako pierwszy przekazał informację o śmierci dziecka mediom. Według niego, matka małej Magdy przyznała się w rozmowie z nim, że doszło do nieszczęśliwego wypadku (dziecko miało wyślizgnąć się jej z kocyka), w wyniku którego dziewczynka zmarła.
Po zaginięciu dziecka matka Magdy twierdziła, że została napadnięta, a dziecko uprowadzono z wózka. Policja sprawdzała tę wersję na równi z innymi hipotezami.
(PAP/ked)