Poszukiwania ciała Madzi
Policja przeszukuje wskazany przez matkę teren
Gdzie jest ciało? Policja przeszukuje teren - zdjęcia
W piątek od rana policjanci bezskutecznie przeczesywali teren nad rzeką Przemszą, gdzie - według Rutkowskiego - miało znajdować się ciało zaginionej półtora tygodnia temu półrocznej Magdy. Na miejsce dotarła specjalna grupa policji z georadarem, który miał służyć do określenia, czy "nastąpiło naruszenie struktury ziemi". Poszukiwania nie przyniosły jednak rezultatu.
Późnym wieczorem matka dziewczynki wyjawiła policjantom miejsce ukrycia zwłok dziecka. Ciało znaleziono w okolicach torów kolejowych, przykryte gruzem i kamieniami.
(PAP/ked, jpo)
Gdzie jest ciało? Policja przeszukuje teren
W nocy z czwartku na piątek śląska policja, za pośrednictwem detektywa Krzysztofa Rutkowskiego otrzymała informacje, że w okolicach rzeki Przemszy może się znajdować ciało Magdy.
Gdzie jest ciało? Policja przeszukuje teren
Takie informacje miała mu przekazać matka dziewczynki. Rozpoczęły się poszukiwania, ale zwłok nie znaleziono.
Gdzie jest ciało? Policja przeszukuje teren
Pakunek, na który wstępnie wskazywano, jako ten, w którym mogły się znajdować zwłoki dziecka okazał się zwiniętą kurtką. Tropu nie podjął również sprowadzony na miejsce pies.
Gdzie jest ciało? Policja przeszukuje teren
Nad ranem wznowiono przeszukiwania. Przeczesywany przez policję teren znajdował się w okolicach ulicy Ceglanej przy korycie rzeki Przemszy.
Gdzie jest ciało? Policja przeszukuje teren
-Będziemy musieli przeczesać teren o długości ponad 100 metrów - powiedział rano podkomisarz Paweł Warchoł z sosnowieckiej policji. Na tym obszarze są zarośla i drzewa. Z Warszawy jedzie także specjalna grupa z georadarem, który posłuży do określenia, czy "nastąpiło naruszenie struktury ziemi". Georadar powinien dojechać na miejsce ok. południa.
Gdzie jest ciało? Policja przeszukuje teren
Matka dziewczynki przebywa od kilku godzin w komendzie wojewódzkiej policji w Katowicach. Jednak jej stan psychiczny nie pozwalał, by w tym czasie "przeprowadzić jakiekolwiek czynności".
Gdzie jest ciało? Policja przeszukuje teren
Jak poinformowało nad ranem biuro prasowe śląskiej policji matka nie została jeszcze przesłuchana. - Jest w stanie, który uniemożliwia podjęcie jakichkolwiek czynności. Był u niej psycholog i próbujemy ją uspokoić, żeby można było ją przesłuchać i by mogła powiedzieć coś więcej - powiedział nadkomisarz Andrzej Świeboda z biura prasowego policji.
Gdzie jest ciało? Policja przeszukuje teren
Z czwartku na piątek komenda policji w Sosnowcu otrzymała zgłoszenie od detektywa Rutkowskiego, że zwłoki dziecka mogą się znajdować w okolicach rzeki Przemszy.
W piątek od rana policjanci bezskutecznie przeczesywali teren nad rzeką Przemszą, gdzie - według Rutkowskiego - miało znajdować się ciało. Wieczorem okazało się, że zwłoki są gdzie indziej. Były zawinięte w kocyk - ten sam, który pokazywano na plakatach, rozwieszanych w Sosnowcu po zaginięciu dziewczynki.
Gdzie jest ciało? Policja przeszukuje teren
Rutkowski jako pierwszy przekazał informację o śmierci dziecka mediom. Według niego, matka małej Magdy przyznała się w rozmowie z nim, że doszło do nieszczęśliwego wypadku (dziecko miało wyślizgnąć się jej z kocyka), w wyniku którego dziewczynka zmarła.
Po zaginięciu dziecka matka Magdy twierdziła, że została napadnięta, a dziecko uprowadzono z wózka. Policja sprawdzała tę wersję na równi z innymi hipotezami.
(PAP/ked)