Posłowie PiS z interwencją w MSWiA. Pytają o pieniądze dla powodzian
Parlamentarzyści z Prawa i Sprawiedliwości, Zbigniew Bogucki oraz Paweł Hreniak odwiedzili w czwartek siedzibę Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. Celem ich wizyty w resorcie była poselska interwencja. Jej przedmiotem jest sprawa wypłat odszkodowań na odbudowę mieszkań zrujnowanych przez powódź.
O interwencji, jaką przeprowadzili w czwartek posłowie PiS Zbigniew Bogucki oraz Paweł Hreniak, opowiedzieli w trakcie konferencji prasowej przed budynkiem ministerstwa. Wyrazili swoje wątpliwości dotyczące obietnic premiera Donalda Tuska oraz Marcin Kierwińskiego, pełnomocnika rządu do spraw odbudowy terenów zalanych, odnośnie szybkiej i efektywnej pomocy dla ofiar powodzi.
Paweł Hreniak odwołał się do artykułu "Wyborczej". Gazeta relacjonowała opóźnioną pomoc dla 90-letniej mieszkanki Kotliny Kłodzkiej, która otrzymała wsparcie finansowe 8 tysięcy złotych dopiero po miesiącu, na dodatek dzięki interwencji mediów.
Interwencja posłów PiS. Pytają w MSWiA o prawdę w sprawie wydatków na odbudowę domów po powodzi
Posłowie podkreślali, że opóźnienia w wypłatach pieniędzy na naprawę i odbudowę zniszczonych powodzią domów i mieszkań, są nagminne. Podczas czwartkowego posiedzenia Sejmu kierowali też do Marcina Kierwińskiego pytania dotyczące konkretnej liczby osób, które otrzymały środki na odbudowę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zamienił parking w tor do driftu. 18-latek z bmw nie przewidział jednego
Nie doczekali się jednak konkretów. To, zdaniem posła Hreniaka, świadczy o nieudolności rządu i braku realizacji obietnic. Poseł podkreślił, że dla ofiar powodzi ważne są konkretne działania, a nie informacje o przekazywanych środkach do wojewodów czy stanu budżetu.
Poseł Zbigniew Bogucki zwrócił uwagę na ograniczony czas na odbudowę i porządkowanie zniszczeń. Podkreślał, że powódź z 1997 roku wydarzyła się w lipcu, a więc latem. Wtedy poszkodowani mieli więcej czasu na zrekonstruowanie swoich domostw przed zimą, niż w tym roku. W tym roku kataklizm przyszedł we wrześniu.
Poseł Bogucki zapowiedział dodatkowo złożenie do MSWiA kolejnej puli pytań dotyczących inwestycji finansowanych z Funduszu Inwestycji Strategicznych i innych programów rządowych. Wątpliwości posła budzą również kwestie Polskiego Ładu. Będzie starał się przeanalizować, jakie nakłady przekazane zostaną na odbudowę zabytków zniszczonych przez powódź.
Przeczytaj również: Bodnar spotka się z Wrzosek. "Skrajne emocje w środowisku prokuratorskim
Jak podaje PAP, rząd planuje przeznaczyć na odbudowę terenów zalanych kwotę do 23 miliardów złotych. Część tych pieniędzy stanowić mają środki przesunięte z programów europejskich.
Marcin Kierwiński, odpowiadając deputowanym PiS na pytania o szczegóły pomocy udzielonej przez rząd, wskazał, że do tej pory na pomoc powodzianom przekazano ponad 970 mln zł, z czego ponad 350 mln zł trafiło do wojewodów z budżetu centralnego, a 250 mln zł bezpośrednio do poszkodowanych. Najwięcej środków wypłacono w województwach opolskim i dolnośląskim.
Źródło: PAP