Posłowie PiS dostali instrukcję jak komentować "przekaz dnia"
Kolejny tzw. przekaz dnia, czyli instrukcja dla polityków PiS jak mają odpowiadać na pytania dziennikarzy, wyciekł do mediów. Tym razem instrukcja dotyczy m.in. tego, jak mają komentować sam fakt jej przygotowywania - informuje portal dziendobrytorun.pl.
W weekend portal na swoich stronach zamieścił czterostronicowy brief, w którym znalazły się m.in. wytyczne dotyczące środowego karambolu z udziałem ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza oraz informacji podanej przez "Fakt" o zabawie rzecznika MON Bartłomieja Misiewicza w jednym z klubów w Białymstoku.
Portal dotarł do kolejnego "przekazu dnia", tym razem z 31 stycznia, w którym sporo miejsca poświęcono sprawie ujawnienia poprzedniej instrukcji dla polityków PiS.
Jak mieli odpowiadać? "Partie polityczne zawsze przygotowują opracowują materiały mające pomagać ich politykom w wystąpieniach medialnych. Posłowie otrzymują różnego rodzaju opinie, stanowiska, ekspertyzy, itd. To normalna i powszechnie stosowana praktyka w Polsce i na świecie. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego, dziennikarze szukają taniej sensacji" - czytamy m.in. w "przekazie dnia".
W instrukcji dla posłów sporo miejsca poświęcono też "medialnemu atakowi na MON". Można przeczytać m.in, że "sprawę należy wyjaśnić, ale chcielibyśmy, żeby media zajmowały się tym, co naprawdę ważne dla Polaków". Brzmi znajomo?
Instrukcję jak komentować istnienie instrukcji wyśmiała już na swoim profilu na Twitterze posłanka Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
PO na razie jej nie skomentowała. Być może pamięta jeszcze wyciek własnego briefu, zwanego "Oficjalnym Stanowiskiem" 7 lat temu.