Polski papież i kremówki. Posłanka Lewicy zabrała głos
- Ja bym obstawiała, że postać Jana Pawła II zostanie z nami do wyborów - przyznała na antenie Wirtualnej Polski Paulina Matysiak. Posłanka Partii Razem mówiła w programie "Tłit" o wykorzystywaniu papieża Polaka do celów politycznych. - Papież Jan Paweł II to postać dla Polaków wyjątkowo ważna. Dla pokolenia moich rodziców i dziadków szczególnie. Mamy za sobą 18. rocznicę śmierci papieża, czyli nie była to jakaś wyjątkowa, okrągła rocznica. Pojawiły się marsze papieskie i kremówki rozdawane w pociągach, o których mówi się chyba najgłośniej - wyjaśniała posłanka. - Wydaje się, że pracownicy PKP, którzy rozdawali pasażerom pociągów kremówki, nie mieli wyboru i musieli nosić papieskie wstążki. Chcemy sprawdzić, czy pracownicy mogli odmówić - dodała Matysiak i zapowiedziała wysłanie pisma do PKP i Państwowej Inspekcji Pracy w tej sprawie. Dziwi się pani tym Polakom, którzy wyszli na ulice, aby wziąć udział w marszach papieskich? - dopytywał prowadzący program Michał Wróblewski. - To mnie akurat absolutnie nie dziwi. Można to robić, każdy ma do tego prawo - przyznała posłanka.