Posłanka Jagna Marczułajtis z KO jest w szpitalu. Przeszła operację
Jagna Marczułajtis-Walczak jest w szpitalu. Posłanka Koalicji Obywatelskiej oraz była reprezentantka Polski w snowboardzie poinformowała, że przeszła operację. "Myślałam, że szybko wrócę do zdrowia ale mój organizm potrzebuje trochę więcej czasu na powrót do formy" - napisała na Twitterze.
"Pragnę poinformować moich wyborców, współpracowników oraz koleżanki posłanki i posłów, oraz dziennikarzy, że przebywam w szpitalu, jestem po operacji" - poinformowała na Twitterze posłanka Jagna Marczułajtis-Walczak z Koalicji Obywatelskiej.
Jagna Marczułajtis-Walczak w szpitalu. Przeszła operację
"Myślałam, że szybko wrócę do zdrowia, ale mój organizm potrzebuje trochę więcej czasu na powrót do formy. PS. Mam tablet" - dodała posłanka, dając do zrozumienia, że może brać udział w głosowaniach. Jak widać na stronie Sejmu, posłanka Jagna Marczułajtis-Walczak brała udział we wtorkowym głosowaniu nad ustawą covidową.
Polityczka KO i była reprezentantka Polski w snowboardzie nie precyzuje, co było powodem hospitalizacji oraz zabiegu. Na zdjęciu, które opublikowała widać jedynie, że jest podłączona do aparatury medycznej.
Trudna sytuacja rodziny
Kilka dni wcześniej posłanka Marczułajtis-Walczak poprosiła o pomoc dla swojej rodziny. Jej najmłodsze dziecko - 6-letni synek Andrzej - zmaga się z poważnym schorzeniem. Chłopiec ma pachygyrię - wadę rozwojową mózgu.
"Chciałabym bardzo aby stanął kiedyś na własnych nogach samodzielnie, pobiegł gdzieś, zaczął mówić i łobuzować bardziej niż może. Rehabilitujemy i mamy sprzęt głównie dzięki zebranym środkom z 1 proc. podatku" - pisała na Twitterze.
Sama posłanka przyznała, że przez pierwsze lata po urodzeniu synka zmagała się z depresją, którą udało się jej pokonać terapią i lekami. Jak podkreśla, mówi o tym głośno, by pokazać, że takie sytuacje zdarzają się również u znanych ludzi jak politycy i sportowcy.
Zobacz także: Jest już za późno na zatrzymanie pandemii? "Zmienia się populacja i zmienia się wirus"