Posiedzenie Senatu ws. 12 listopada. "Potraktujmy to jako prezent"
W Senacie trwa dyskusja o tym, co zrobić z 12 listopada. Sejm przyjął ustawę, dzięki której ma to być dzień wolny. - To ustawa napisana na kolanie - alarmował senator PO Jerzy Wcisła.
Były minister zdrowia Konstanty Radziwiłł tłumaczył, że być może ustawa wprowadzająca jednorazowo dzień wolny 12 listopada jest niedoskonała, ale warto dać jej szansę. Zaznaczył, że po jej wprowadzeniu nie każdy będzie mógł tego dnia świętować, ale to nie jest to nic dziwnego. - Zdarzyło mi się w niejedną wigilię czy inne wielkie święta, gdy inni siadali do stołu, spędzić święto w pracy (…) No tak to już jest, nie ma w tym nic dziwnego - uznał.
- Cisną mi się na usta dwa słowa przy okazji omawiania tej ustawy. Więcej wielkoduszności, panie i panowie senatorowie - mówiła senator PiS Dorota Czudowska. I poprosiła, by potraktować ustawę jako "prezent dla narodu polskiego”.
Senator PO Jerzy Wcisła uznał, że jest to projekt "napisany na kolanie". - Przecież dniem niepodległości jest dzień 11 listopada i świętowanie tego dnia w sposób godny i podniosły nie mają nic wspólnego z wolnym dniem 12 listopada - twierdził.
Senator PO Jan Rulewski podkreślił, że był rok na przygotowanie różnych działań, a skład Komitetu Narodowego "był w gruncie rzeczy jednak państwowy" i gromadził "wyłącznie polityków z PiS"
- Przywołuję pana do porządku - przerwał wypowiedź marszałek Karczewski. - Nie, nie może pan, zacytuję panu tekst - uznał Rulewski. - Mówi pan nieprawdę, są tam wszyscy przewodniczący klubów, wszyscy szefowie partii politycznych i pani Gronkiewicz-Waltz - prostował marszałek.
Głosowanie nad ustawą odbędzie się pod koniec posiedzenia Senatu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl