Poseł Zbigniew Dolata chce usunięcia zapisów "przed naszą erą" i "naszej ery"
Poseł PiS Zbigniew Dolata zwrócił się do ministra kultury z interpelacją ws. określeń "przed naszą erą" i "naszej ery". Przypomina, że większość krajów używa terminów "przed Chrystusem" i "po Chrystusie" lub 'Anno Domini'. Chce, by Polska do tego wróciła.
13.08.2019 | aktual.: 29.03.2022 11:28
"Czy zostaną podjęte działania zmierzające do przywrócenia prawidłowej terminologii ("przed Chrystusem", "po Chrystusie" lub "Anno Domini") w opisach zbiorów muzealnych oraz wszelkich publikacjach i opracowaniach, które towarzyszą wystawom organizowanym w muzeach, dla których organizatorem jest Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego?" - pyta poseł Zbigniew Dolata.
Polityk PiS w swojej interpelacji skierowanej do ministra kultury przypomniał, że usunięcie terminów 'przed Chrystusem' i 'po Chrystusie' lub 'Anno Domini' miało służyć komunistom do "ateizacji Polski".
"W krajach Europy Środkowej (np. Czechy, Słowacja, Węgry), które znalazły się w bloku komunistycznym i były silniej zsowietyzowane niż Polska, powrócono do stosowania prawidłowej terminologi" - zaznaczył Dolata.
Polityk dodał, że terminy "przed Chrystusem" i "po Chrystusie" stosuje większość krajów Europy Zachodniej, Ameryki Północnej i Południowej. A także Australia.
Źródło: tvn24.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl