Poseł, proboszcz i promesa. Jak PiS "kręci kampanię" przy dotacjach na kościoły

Wszystkie informacje o wyborach 2023 znajdziesz TUTAJ.

676 tys. na remont dachu kościoła parafii pw. Najświętszej Maryi Panny w Inowrocławiu. 147 tys. na renowację posadzki w kościele parafii pw. św. Wojciecha we wsi Parchanie. 392 tys. na konserwację ołtarza kościoła św. Anny w Kościeszkach. 150 tys. na modernizację dachu kaplicy matki Boskiej Częstochowskiej w Polichnie. 147 tys. zł na badania konserwatorskie zakrystii w kościele św. Michała Archanioła w Kcyni. 300 tys. zł na renowację kościoła Najświętszej Maryi Panny Różańcowej we wsi Jabłówko.

Wszędzie tam był już Bartosz Kownacki, poseł i kandydat PiS w wyborach do Sejmu w okręgu bydgoskim. Sfotografował się już z szesnastoma proboszczami, którym wręczał planszę nazywaną "promesą". Informuje ona o tym, że dana parafia otrzyma dotację na remont kościoła w ramach Rządowego Programu Odbudowy Zabytków.

- Nie liczę na to, że parafianie czy księża odwzajemnią się w wyborach. Myślę, że to jest zwyczajnie doceniane. Nawet samorządowcy, którzy są spoza środowisk Prawa i Sprawiedliwości wyrażają uznanie dla takiej pomocy - mówi WP Bartosz Kownacki. Ze skromnością dodaje: "po to są politycy, aby załatwiać sprawy lokalnych społeczności, a nie dla siebie".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Na moim terenie wiele zabytków to właśnie kościoły. Jak parafia ma 800 dusz, to przecież nie zbiorą na kosztowny remont. Niekiedy są to budowle z początków państwowości - mówi dalej polityk.

Dodaje, że jest zadowolony z efektów. Na Facebooku użytkownicy obserwujący polityka piszą zazwyczaj pochlebne komentarze. Część krytyki internautów odnosi się do tego, że "PiS oszalał rozdawaniem pieniędzy kościołom".

26 września rząd ogłosił wyniki drugiego naboru wniosków Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. Z opublikowanych wojewódzkich zestawień wynika, że około 70-80 proc. zatwierdzonych wniosków dotyczy parafii. W województwie warmińsko-mazurskim 79 proc. projektów dotyczy renowacji zabytków sakralnych, w zachodniopomorskim odsetek dotacji dla kościołów, kaplic, plebanii wynosi 76, w świętokrzyskim nawet 85 proc.

Na ponad 3200 inwestycji rząd przeznacza blisko 1,8 mld zł. Wyjaśnijmy, że rządowy program działał w ten sposób, że to gminy wskazywały cel dotacji. Z zapowiedzi premiera Mateusz Morawieckiego nie wynikało, aby obiekty sakralne miały być faworyzowane. - W tym programie dojdzie do odnowienia setek, tysięcy pałaców, dworków, kościołów, a także dworców kolejowych czy budynków użyteczności publicznej, gminnych szkół, szpitali czasami. Nie chcemy pozwolić, aby te wspaniałe pamiątki polskiej kultury odeszły w zapomnienie - powiedział w lipcu szef rządu.

Według Narodowego Instytutu Dziedzictwa obiekty sakralne to niecałe 19 proc. zabytków w Polsce. Największą część stanowią zabytkowe obiekty o funkcji mieszkalnej, a także dawne folwarki, rezydencje oraz cmentarze.

Jak ustaliła WP, dotacje dla kościołów to wątek, który wielu kandydatów PiS zagospodarowuje już na użytek swoich kampanii. Skala zjawiska jest znacznie większa niż na powyższej infografice. Politycy ruszyli na spotkania z proboszczami i stale publikują nowe zdjęcia.

Wiceminister aktywów państwowych Andrzej Śliwka (lista PiS w Elblągu) opublikował na Facebooku grafikę, gdzie na zdjęcie kościoła naniósł swoje nazwisko. Jednocześnie pochwalił się, że 49 mln zł trafi do regionu. Tylko kilka inwestycji z wymienionej przez niego listy to zabytki nienależące do kościoła.

Łukasz Kmita, małopolski wojewoda i kandydat na posła w okręgu krakowskim opublikował zdjęcie z ojcami z sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej. Na spotkanie z proboszczem ruszył krakowski poseł Filip Kaczyński. Efektem są zdjęcia dwóch kościołów pełnych złotych polichromii. Wiceminister rolnictwa Ryszard Bartosik (zdjęcie poniżej) sfotografował się z proboszczem Malanowa. Ta parafia dostanie 100 tys. zł na wymianę gontu na drewnianej wieży kościelnej.

Kandydujący w Kaliszu Jan Dziedziczak odwiedził zabytkową plebanię Strzałkowo i zapozował do zdjęć z duchownym oraz "promesą". Podkarpacki polityk Fryderyk Kapinos już w lipcu na swojej stronie zamieścił zdjęcia z trzema proboszczami oraz zaprezentował ponad 20 "promes". Zdjęcia "promes" opublikowali też konkurujący na jednej liście w świętokrzyskim: posłanka Anna Krupka i Michał Cieślak.

Wcześniej informowaliśmy, że politycy Solidarnej Polski postanowili przymilać się do Kół Gospodyń Wiejskich. Ich pomysł na zdobycie przychylności polegał na rozdawaniu garnków, patelni, a nawet przecinaniu wstęgi na nowej lodówce. O prezentach dla gospodyń zrobiło się ciszej, gdy media skrytykowały sprawę.

Wiceminister MSWiA Błażej Poboży od lutego tego roku inwestował czas i pieniądze podatników w liczne spotkania ze strażakami w woj. warmińsko-mazurskim. Przekazał straży 22 samochody ratowniczo-gaśnicze. We wrześniu okazało, że odwiedzał głównie miejscowości leżące w okręgu, w którym teraz kandyduje. Poboży zaprzeczył, że chodzi o kampanię wyborczą. Jeszcze nie informuje intensywnie o zabytkach. Na Facebooku zapowiedział remont tylko trzech wież kościelnych oraz renowację organów.

Tomasz Molga, dziennikarz Wirtualnej Polski