Spięcie na konferencji z udziałem posła PiS. "To im zostało"

Po komisji śledczej ds. afery wizowej doszło do spięcia między parlamentarzystami koalicji rządzącej a posłem Prawa i Sprawiedliwości. Zbigniew Bogucki zakłócał konferencję prasową polityków. - Tylko to im zostało, lansowanie się w mediach i robienie szopki - stwierdziła Aleksandra Leo z Polski 2050.

Zbigniew Bogucki zakłócał konferencję prasowąZbigniew Bogucki zakłócał konferencję prasową
Źródło zdjęć: © PAP | Rafa� Guz
Kamila Gurgul
oprac.  Kamila Gurgul

Mariusz Kamiński miał w czwartek zeznawać przed komisją śledczą ds. afery wizowej, ale się przed nią nie stawił. Wszystko przez to, że został wezwany do prokuratury w związku z zarzutami o wzięcie udziału w sejmowych głosowaniach 21 grudnia - dzień po tym, jak został skazany przez sąd.

Podczas posiedzenia komisja zdecydowała też o wezwaniu na świadków: byłej pełnomocniczki premiera ds. GovTech Polska Justyny Orłowskiej, byłego wicedyrektora tego programu Antoniego Rytla oraz prezesa agencji zatrudnienia SoJob i dyrektora Fundacji Lex Nostra Macieja Lisowskiego.

W czasie gdy odczytywano listę świadków, Zbigniew Bogucki chciał zabrać głos, aby zgłosić wniosek formalny. Członkowie komisji zaczęli się przekrzykiwać.

Dopiero gdy komisja przyjęła listę świadków, poseł PiS zabrał głos. Wniósł o to, by doradcy komisji wypowiedzieli się, jak powinno być doręczone wezwanie na posiedzenie komisji i czy w przypadku polityka PiS, Mariusza Kamińskiego, zostało to zrobione w sposób prawidłowy i skuteczny. Wniosek odrzucono.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

20 lat Polski w Unii Europejskiej. Bilans zysków i strat

Happening polityczny

Po posiedzeniu komisji posłowie koalicji rządzącej zorganizowali konferencję prasową. Zbigniew Bogucki zaczął przerywać politykom i ostatecznie doszło do słownej sprzeczki.

- Dlaczego pan chce znowu kłamać? - pytał przewodniczącego Michała Szczerbę poseł PiS.

- Proszę stąd odejść - odparł poseł KO.

- Nie, nie odejdę, dlatego, że pan dzisiaj manipuluje - mówił Bogucki.

- Pan robi dzisiaj happening - odpowiedział Szczerba.

- Nie, to pan robi happening polityczny, dlatego, że pan nie potrafił doręczyć wezwania - stwierdził poseł PiS.

Do "rozmowy" dołączyła posłanka Polski 2050 Aleksandra Leo, członkini komisji. - Tylko to im zostało, lansowanie się w mediach i robienie szopki - stwierdziła.

- Panie Szczerba, pan łamie przepisy, oskarża pan człowieka, któremu pan nie doręczył wezwania - kontynuował Bogucki.

- Sami widzicie, jaka jest kultura - zaznaczyła Maria Janyska z Koalicji Obywatelskiej, członkini komisji. - I taką "kulturę" posłowie PiS reprezentują na posiedzeniach komisji. Non stop zakłócają - podkreśliła.

Kolejne posiedzenie komisji odbędzie się w piątek. Przesłuchany zostanie Aleksander Parzych, b. konsul RP w Manili i Jarosław Szczepankiewicz, chargé d’affaires RP na Filipinach.

Wybrane dla Ciebie
Gęste mgły i gołoledź. Piątek przyniesie bardzo niebezpieczną pogodę
Gęste mgły i gołoledź. Piątek przyniesie bardzo niebezpieczną pogodę
"Nikt nie rozumie". Siemoniak zwrócił się do prezydenta
"Nikt nie rozumie". Siemoniak zwrócił się do prezydenta
Kolejne ofiary w Hongkongu. Aresztowano trzech podejrzanych
Kolejne ofiary w Hongkongu. Aresztowano trzech podejrzanych
Działo się w nocy. USA zweryfikują wizy i zielone karty
Działo się w nocy. USA zweryfikują wizy i zielone karty
Spytali Polaków o Brauna. Połowa badanych chce konsekwencji karnych
Spytali Polaków o Brauna. Połowa badanych chce konsekwencji karnych
"Szczególnie absurdalne". Ekspert miażdży pomysł Orbana
"Szczególnie absurdalne". Ekspert miażdży pomysł Orbana
Sopot zrywa współpracę z izraelskim miastem. Podano powód
Sopot zrywa współpracę z izraelskim miastem. Podano powód
Holandia przygotowuje plan powrotu Ukraińców do domu
Holandia przygotowuje plan powrotu Ukraińców do domu
Czołgi ze sklejki. Armia USA musiała się tłumaczyć
Czołgi ze sklejki. Armia USA musiała się tłumaczyć
Trump przekazał tragiczne wieści. "To okropne"
Trump przekazał tragiczne wieści. "To okropne"
Nie tylko siłą chcą zdobyć Ukrainę. Kolejny niebezpieczny krok Rosji
Nie tylko siłą chcą zdobyć Ukrainę. Kolejny niebezpieczny krok Rosji
Twardy głos z Kijowa ws. rozmów z Rosją. "Nie oddamy terytorium"
Twardy głos z Kijowa ws. rozmów z Rosją. "Nie oddamy terytorium"