Poseł PiS o szansach Tuska na prezydenturę. "Gdyby kandydował, byłby dla Dudy groźnym rywalem "
Donald Tusk przed prezydentem Andrzejem Dudą w najnowszym sondażu prezydenckim. Poseł PiS Krzysztof Łapiński uważa, że ma to jedynie symboliczne znacznie. Przyznał jednak, że przewodniczący Rady Europejskiej byłby groźnym rywalem dla urzędującego prezydenta.
- W najbliższym czasie nie ma żadnych wyborów prezydenckich, a po drugie Donald Tusk nie zadeklarował, czy będzie w nich startował - mówił Łapiński w rozmowie z Robertem Mazurkiem w RMF FM. - Oczywiście ma to symboliczne znaczenie. Myślę, że pan prezydent i jego otoczenie będzie wyciągać z tego wnioski. Natomiast nie popadajmy w panikę - dodał.
- Myślę, że znaczna część Polaków jest zadowolona z prezydentury Andrzeja Dudy, bo ona jest prezydenturą spokojną, obliczalną i dobrą - ocenił poseł PiS.
Łapiński komentował szanse Donalda Tuska, gdyby zdecydował się startować w wyborach w 2020 roku. Przypomniał, że Tusk wygrał dwukrotnie wybory parlamentarne. - Jest zawodnikiem wagi ciężkiej - przyznał Łapiński.
- Jedyne wybory, które przegrał to wybory prezydenckie. Myślę, że ma to z tyłu głowy. Mocno przeżył te wybory przegrane w 2005 roku - powiedział.
Łapiński zaznaczył, że gdyby Tusk chciał ubiegać się o prezydenturę, to byłby groźnym rywalem dla prezydenta Dudy. - Pytanie, czy on będzie miał jeszcze motywację, po pięciu latach spokojnego życia w Brukseli, czy mu się będzie chciało stawać w szranki w trudnej kampanii prezydenckiej - mówił poseł PiS.
Sondaż: Tusk wygrałby z Dudą
W najnowszym sondażu prezydenckim Instytutu Badań Pollster dla SE.pl i Nowej TV. Donald Tusk zdecydowanie wygrywa z prezydentem Andrzejem Dudą. Ośrodek zapytał Polaków na kogo zagłosowaliby, gdyyb wybory prezydenckie odbyły się w najbliższą niedzielę. Ankietowani mieli do wyboru przewodniczącego Rady Europejskiej i obecnego prezydenta. Na Donalda Tuska zagłosowałoby 49 proc. pytanych. Andrzej Duda mógłby liczyć na 39 proc. głosów. Niezdecydowani stanowią 12 proc.
Tusk nie zadeklarował jeszcze czy zdecyduje się na start w prezydenckim wyścigu w 2020 roku. Badanie przeprowadzono w dniach 20-21.04.2017 roku na próbie 1007 dorosłych Polaków. Sondaż miał miejsce już po przyjeździe Tuska do Warszawy na przesłuchanie jako świadek w w śledztwie dotyczącym współpracy Służby Kontrwywiadu Wojskowego z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa. Na Dworcu Centralnym powitała go rzesza sympatyków i przeciwników.
Źródło: RMF FM