Poseł Kukiz'15 chce budować pokój i tolerancję na świecie. Sejm mu w tym nie pomaga
Poseł Kukiz’15 Paweł Skutecki skarży się, że Sejm nie pozwolił mu użyć paszportu dyplomatycznego. Polityk poleciał do Albanii na spotkanie grupy lobbingowej. Jednak za cel stawia sobie stawia sobie szerzenie pokoju i tolerancji, a nie czysty biznes.
Paweł Skutecki w mediach społecznościowych poinformował o wyjeździe do stolicy Albanii na sesję Międzynarodowego Parlamentu Tolerancji i Pokoju (MPTiP), którego członkowie są "imiennie wybierani" przez Światową Radę Tolerancji i Pokoju. Co prawda nie jest to organizacja szeroko znana, ani otoczona szczególną estymą, jednak poseł Kukiz’15 przekonuje, że "uczestnictwo w tym wydarzeniu jest ogromnym zaszczytem nie tylko dla mnie i mojej drużyny, ale dla Polski".
Polityk podkreśla, że nie robi tego z chęci zysku. Dlatego prosił Sejm wyłącznie o możliwość posłużenia się paszportem dyplomatycznym, natomiast nie chciał diet, zwrotu kosztów ani ubezpieczenia.
- Robię to dla Polski, a nie dla paru złotych – napisał Skutecki.
Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki jednak odmówił. Poseł podkreśla, że nie ma żalu. Przyzwyczaił się do takiego traktowania.
Parlament Tolerancji i Pokoju jest grupą ponad 50 parlamentarzystów z całego świata, którzy współpracują z Radą Tolerancji i Pokoju powołaną do życia na Malcie w 2017 r. Na czele organizacji współpracującej z ONZ, stoi polityk z Emiratów Arabskich Ahmed bin Mohammed Al-Jarwan.
- Lobbujemy za tolerancją i pokojem – mówi Wirtualnej Polsce Paweł Skutecki.
Wartości te potwierdził al Jarwan rozpoczynając spotkanie w Tiranie. Podkreślił, że ludzkość jest zagrożona przez ekstremizm religijny, nietolerację rasową i przemoc intelektualną, której przeciwstawić należy tolerancję.
Na pytanie Wirtualnej Polski o finansowanie działalności Rady Skutecki powiedział, że spotkania finansują gospodarze, czyli rząd Malty, a obecnie Albanii. Nie przypadkiem w uroczystym rozpoczęciu prac przez organizację w 2017 r. uczestniczył premier Malty Jospeh Muscat.
- Jest umowa z ONZ – z pewnością oni też partycypują w kosztach, mogę się domyślać, że większe programy pomocowe które mają się rozpocząć w przyszłym roku będą w jakimś stopniu finansowane przez Emiraty (skoro prezydent GCTP jest Emiratczykiem) – uważa Skutecki.
Udział w MPTiP wpisuje się w działalność posła Skuteckiego, który aktywnie lobbuje na rzecz rozwijania współpracy pomiędzy Polską a krajami arabskimi. Stąd jego niedawne, krytykowane spotkanie z prezydentem Syrii Baszarem el Asadem i wcześniejsze rozmowy w Libanie. Tam spotkał się też z politykami Hezbollahu oficjalnie uważanego za organizację terrorystyczną, choć reprezentowaną w demokratycznie wybieranym parlamencie.
Polska Ludowa duży nacisk kładła na rozwijanie relacji z krajami arabskimi. Te związki podupadły po upadku komunizmu, co wyraźnie odbiło się też na współpracy gospodarczej. Eksperci podkreślają potrzebę odbudowania tej współpracy, w co wpisuje się poseł Skutecki, choć kontrowersje budzić może forma jego działalności, czyli na ile pojedynczy poseł powinien angażować się w tworzenie relacji pomiędzy biznesmenami.
- Ja nie robię biznesów, ja je umożliwiam, i tak po prawdzie bardziej mnie razi polski system podatkowy niż tamtejsze tradycje... - podkreśla Skutecki.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
