Porozumienie na lewicy. Robert Biedroń, Włodzimierz Czarzasty i Adrian Zandberg razem

- Zrobiliśmy to. Zebraliśmy się, żeby ogłosić to historyczne wydarzenie. Trzy siły polityczne zdecydowały, że zrobią ważny krok w kierunku wzmacniania polskiej demokracji. Idziemy do wyborów jednym blokiem - powiedział Robert Biedroń, lider Wiosny podczas spotkania z dziennikarzami w okolicach Sejmu.

- Jesteśmy gotowi nie tylko podziękować PiS za nieudolne i niedemokratyczne rządy, ale stawić czoła też Koalicji Obywatelskiej. Iść obok, ale zwyciężyć i zmienić Polskę - mówił europoseł i były prezydent Słupska.

- Chcemy odrobić lekcję demokracji, która nauczyła nas, że lewica wygrywa wybory, kiedy jest zjednoczona, kiedy wspólnym blokiem idzie do wyborów. To duży krok dla polskiej lewicy, ale jeszcze większy dla polskiej demokracji - stwierdził Biedroń.

- Jutro powołujemy wspólny sztab. Tak, jak wszyscy tutaj stoimy, chcemy jednego, chcemy zbudować w Polsce nowoczesne państwo dobrobytu - dodał Adrian Zandberg z Razem.

- Dogadaliśmy się po to, by wygrać z PiS. Chcemy przedstawić wizję lewicową Polkom i Polakom - mówił Włodzimierz Czarzasty, żartując, że zabiera głos jako ostatni. - Ostatni, ale najładniejszy - stwierdził.

- W przyszłym tygodniu zaprosimy do współpracy wszystkie partie lewicowe, organizacje kobiece, ruchy miejskie, które będą chciały z nami współpracować - zapowiedział Czarzasty.

Lider SLD zapowiedział, że chce zaprosić od wspólnego bloku samorządowców. - Jeśli do kogoś nie dotrę, to przepraszam. Proszę do mnie dzwonić. Pomóżcie nam i bądźcie z nami. Jesteśmy otwarci - apelował Czarzasty.

Liderzy trzech ugrupowań zastrzegli, że nie ma jeszcze decyzji ws. nazwy wspólnego komitetu oraz startu w ramach koalicji.

- Nie rozmawialiśmy jeszcze o listach, koalicji i nazwie. To podstawowa sprawa, ale wszystkie rozmowy przed nami. To kwestia godzin i dni - poinformował Biedroń.

- Przeprowadziliśmy "wstępną grę miłosną" i ustaliliśmy: chcemy być ze sobą. Jak podejmiemy decyzję ws. koalicji, to o tym poinformujemy otwarcie. Tak jak wczoraj sobie wszystko wybaczyliśmy, bo gadaliśmy o sobie wzajemnie przecież wcześniej bzdury - dodał Czarzasty. - Macie przed sobą trzech tenorów - wtrącił Biedroń.

- Jeśli chodzi o Senat, to nie będziemy walczyć z demokratyczną opozycją - zaznaczył lider Sojuszu.

Politycy SLD, Razem i Wiosny już w czwartek wieczorem rozmawiali o wspólnym starcie w jesiennych wyborach parlamentarnych. Jest super, jest fajna energia - mówił lider Sojuszu Włodzimierz Czarzasty.

Wcześniej SLD zależało na szerokiej koalicji, na czele której miała stać Platforma Obywatelska. Zarząd PO zdecydował jednak inaczej. W skład Koalicji Obywatelskiej ostatecznie wejdą PO, Nowoczesna, Inicjatywa Polska, Zieloni oraz bezpartyjni samorządowcy.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl