Porozumienie Gowina z PSL i Hołownią? "Czas pokaże"

Politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz lider Polski 2050, Szymon Hołownia skomentowali wtorkowe słowa Jarosława Gowina. Szef Porozumienia sugerował, że w walce z PiS najskuteczniejsze jest zjednoczenie się opozycji i mówił połączeniu trzech partii.

I Kongres Ruchu Polska 205004.09.2021 Warszawa I Kongres Ruchu Polska 2050  fot. Jacek Dominski/REPORTER
n/z: Szymon HolowniaJacek Dominski/REPORTERI Kongres Ruchu Polska 2050 04.09.2021 Warszawa I Kongres Ruchu Polska 2050 fot. Jacek Dominski/REPORTER n/z: Szymon Holownia Jacek Dominski/REPORTER
Źródło zdjęć: © East News | Jacek Dominski/REPORTER

Posłowie PSL oraz Szymon Hołownia, lider Polski 2050, pytani byli o ostatnie słowa Jarosława Gowina, które padły we wtorkowym wywiadzie dla "Super Expressu".

Szef porozumienia mówił, że kluczowe jest zjednoczenie się opozycji, by odebrać władzę PiS. - Moim zdaniem optymalne byłoby powstanie dwóch bloków. W centrum polskiej sceny politycznej jednego skupionego wokół PO. I drugiego ciut na prawo od PO. Między PO i PiS. Aby zrealizować taki scenariusz, konieczne byłoby połączenie czterech środowisk - mówił polityk. - Mam na myśli PSL, Porozumienie, konserwatywnie nastawioną część samorządowców oraz Szymona Hołownię (...). Na razie za wcześnie, aby przesądzać o tym, że taki blok powstanie - dodawał.

Porozumienie z PSL i Szymonem Hołownią? "O tym się mówi powszechnie"

Ewentualną możliwość zawiązania koalicji Porozumienia, PSL i Polski 2050 Szymona Hołownia skomentował w rozmowie z Polską Agencją Prasową wiceprezes ludowców. - Nasza filozofia nie polega na koncentrowaniu się wokół partii, tylko wokół postulatów gospodarczych i ideowych, które wyznaczają granice - ocenił Dariusz Klimczak. Jak podkreślił, lider Stronnictwa Władysław Kosiniak-Kamysz już od dawna mówi o powstaniu dwóch opozycyjnych bloków na następne wybory parlamentarne.

Zobacz też: Jarosław Gowin o prezesie NBP. "To przedstawiciel obozu rządowego"

- Jeden ma być centrowo-prawicowy, do którego między innymi należeć będzie PSL, i Koalicja Polska, a drugi liberalno-lewicowy - dodał.

- Mamy odpowiednią ilość czasu do wyborów, żeby poszczególne stronnictwa, które funkcjonują na polskiej scenie politycznej - i w parlamencie, i poza parlamentem - się określiły, który do jakiego bloku powinien należeć (...). Rozumiem, że pan Gowin decyduje się na blok centrowy - stwierdził. Powiedział też, że jego zdaniem w wyborach parlamentarnych wystartować można będzie w większych blokach.

- O tym się mówi powszechnie. Nawet lider PO Donald Tusk mówi o tym, że jednak opozycja także musi się podzielić na bloki, ponieważ dotychczasowy projekt Koalicji Europejskiej nie sprawdził się podczas wyborów, w których to powinniśmy wygrać z PiS - oznajmił.

Klimczak: budujemy umiarkowane centrum

Pytany o to, czy prowadzone są rozmowy liderów tych trzech partii, w tym kierunku odparł, że jest ich wiele "ale one są na tyle istotne, że o nich się nie mówi poza gremiami, które są tym zainteresowane dla ich skuteczności".

- My wielokrotnie mówiliśmy, że budujemy umiarkowane centrum, gdzie - jeśli chodzi o poglądy gospodarcze, światopoglądowe i samorządowe - to gdzieś tym środowiskom (PSL, Porozumienie, samorządowcy, Szymon Hołownia) jest ze sobą blisko. Natomiast, czy coś powstanie jednego, czy będzie to pięć różnych ugrupowań, to czas pokaże" - komentował z kolei poseł PSL, Marek Sawicki.

Szymon Hołownia o koalicji z PSL i Gowinem. "Nie ma takich rozmów"

Co na temat pomysłu Jarosława Gowina myśli natomiast Szymon Hołownia? - Nie ma takich rozmów i nie ma takich deklaracji - powiedział w rozmowie z PAP. - Nie wybieramy się do wyborów w ramach żadnego bloku, ponieważ na razie nie ma żadnych wyborów. W momencie, w którym wybory zostaną ogłoszone, kiedy będziemy wiedzieli, w jakiej sytuacji się w tym danym momencie znajdujemy, wtedy przyjdzie czas na decyzje taktyczne. To na pewno nie jest decyzja na dziś - oświadczył Hołownia.

Zdaniem Hołowni kreowanie różnych "układów i konstelacji" wyborczych jest "w tej chwili oderwane od rzeczywistości". - Gdy będzie zbliżała się kampania wyborcza, będzie czas na to, żeby podejmować decyzje. Nie wiemy, czy Kaczyński nie zmieni ordynacji, nie wiemy, jak przebiegnie ta jesień, która i dla rządu, i dla opozycji będzie absolutnie kluczowa. Ta jesień zdecyduje o następnych wyborach - podkreślił.

Pytany, czy zatem nie wyklucza pójścia do wyborów w koalicji z PSL i Porozumieniem, odpowiedział, że "nie można wykluczyć żadnej opcji, bo jesteśmy w polityce". - Może poza tą, że będzie koalicja z PiS, bo tego nie umiem sobie wyobrazić - dodał.

Polska 2050 w koalicji z PSL i Gowinem? "To zależy od tysiąca różnych czynników"

- To zależy od tysiąca różnych czynników. Jeżeli ordynacja zostanie zmieniona, a może zostać zmieniona na wiele różnych sposobów, możemy mieć ordynację mieszaną, możemy mieć 100 okręgów - w każdej z tych sytuacji trzeba będzie umieć zachować się inaczej - mówił.

Dopytywany o perspektywę współpracy z Gowinem Hołownia ocenił, że podjął on decyzję o dołączeniu do "demokratycznej strony sceny politycznej" za późno.

- Natomiast nie da się nie zauważyć, że dzisiaj jest on częścią tej demokratycznej strony sejmowej sali. Dla Polski 2050 jedną z najważniejszych rzeczy w polityce jest odejście od swoistej celebrytyzacji polityki, od myślenia w kluczu "z Gowinem, a z Kosiniakiem, a z Hołownią, a z Czarzastym", bo to nie jest konkurs piękności. Najważniejsze jest pytanie o to, co z Gowinem mielibyśmy załatwić dla Polaków, znalezienie punktów wspólnych naszego programu - dodawał.

- Warto też odpowiedzieć na pytanie, ilu Gowin ma wyborców, ilu ludzi idzie za jego wizją, jaka to jest wizja. O tym wszystkim i z Gowinem, i z Kosiniakiem, i z Tuskiem, i z przedstawicielami Lewicy chcemy i będziemy rozmawiać - powiedział Hołownia.

Hołownia o koalicji. "Oczywiście, powinniśmy utrzymywać ze sobą stosunki"

- Oczywiście, powinniśmy utrzymywać ze sobą stosunki i je utrzymujemy wszyscy po tej stronie. W momencie, w którym na horyzoncie pojawi się kampania wyborcza, powinniśmy przede wszystkim zrobić porządne badania i poważnie zastanowić się nad tym, jak poukładać scenę przed nie tylko wyborami, ale i po wyborach - stwierdził rozmówca PAP.

- Mam wrażenie, że dziś wybieganie przez różne ugrupowania w tworzenie bloków, opowieści o różnych konstrukcjach, które można byłoby tworzyć jest sposobem na przezwyciężanie ich własnych wewnętrznych dylematów czy kłopotów - skomentował Szymon Hołownia.

Przeczytaj także:

Wybrane dla Ciebie

Amerykańskie media: Słabość Trumpa i próba NATO
Amerykańskie media: Słabość Trumpa i próba NATO
Zabójstwo Kirka. Trump zapowiedział odwet na lewicowych organizacjach
Zabójstwo Kirka. Trump zapowiedział odwet na lewicowych organizacjach
Sikorski: Atak dronów na Polskę to test całego NATO
Sikorski: Atak dronów na Polskę to test całego NATO
Niemcy testują system ostrzegania. Ważna wiadomość też dla Polaków
Niemcy testują system ostrzegania. Ważna wiadomość też dla Polaków
Manewry Zapad. Minister o możliwych "prowokacjach"
Manewry Zapad. Minister o możliwych "prowokacjach"
Przez niego zmarła żona, odciął jej głowę. Właśnie dostał odszkodowanie
Przez niego zmarła żona, odciął jej głowę. Właśnie dostał odszkodowanie
Protesty antyrządowe w Nepalu. Wzrosła liczba ofiar
Protesty antyrządowe w Nepalu. Wzrosła liczba ofiar
Polska zamyka granicę. Białorusini uciekają. Korki na przejściach
Polska zamyka granicę. Białorusini uciekają. Korki na przejściach
Polska zwołuje nadzwyczajne posiedzenie RB ONZ
Polska zwołuje nadzwyczajne posiedzenie RB ONZ
Tusk zwrócił się do żołnierzy. "To nie były pokazy ani manewry"
Tusk zwrócił się do żołnierzy. "To nie były pokazy ani manewry"
Simion zabrał głos ws. dronów nad Polską. "Nie może być to tolerowane"
Simion zabrał głos ws. dronów nad Polską. "Nie może być to tolerowane"
Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim
Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim