Protestowali dwie minuty. Błyskawiczna akcja policji w Warszawie
Aktywiści z Ostatniego Pokolenia we wtorek zostali błyskawicznie przegonieni przez policję. Reporter WP Jakub Bujnik był na miejscu, gdzie grupa młodych aktywistów drugi dzień z rzędu przykleiła się do asfaltu na Wisłostradzie. Tym razem policja była w gotowości i spodziewała się powtórki z poniedziałku, dlatego protest trwał może ok. dwóch minut, zanim rozpoczęła się policyjna interwencja. - W tym roku moja siostra skończyła 13 lat, kiedy będzie wchodzić w dorosłe życie, będzie w świecie, w którym założenie rodziny, znalezienie jakiegoś domu i życie w spokoju będzie niemożliwe, dlatego tutaj jestem. Musimy jakoś zwrócić uwagę - przyznał jeden z uczestników wydarzenia. Z zapowiedzi aktywistów wynika, że blokady Wisłostrady będą organizowane przez najbliższe kilka tygodni, dlatego warszawiacy muszą się liczyć z tym, że Ostatnie Pokolenie na razie nie odpuści i będzie ponawiać tego typu akcje w najbliższych dniach.