PolskaPoncyljusz: list rodzin ofiar mógł być inspirowany politycznie

Poncyljusz: list rodzin ofiar mógł być inspirowany politycznie

Rzecznik sztabu wyborczego Jarosława Kaczyńskiego Paweł Poncyljusz powiedział w radiowej "Trójce", że list części rodzin ofiar katastrofy w Smoleńsku, może być inspirowany politycznie. 19 rodzin osób zmarłych w katastrofie, apeluje w opublikowanym we wtorek liście, by "nie wykorzystywać smoleńskiej tragedii do politycznych celów".

Poncyljusz: list rodzin ofiar mógł być inspirowany politycznie
Źródło zdjęć: © wp.pl

12.05.2010 | aktual.: 19.05.2010 13:00

Gość Salonu Politycznego Trójki w Polskim Radiu podkreślał, że PiS nie zawłaszcza tragedii pod Smoleńskiem i nie wykorzystuje jej do politycznych celów. - Ja, szczerze mówiąc, nie widzę takich przykładów, by ktokolwiek zawłaszczał tę tragedię, a już na pewno nie sztab wyborczy PiS. Dziwię się trochę temu listowi, bo to tak, jakby część rodzin mówiła "Jarosław Kaczyński nie ma prawa przeżywać po swojemu utraty swoich najbliższych". Mam jakieś dziwne przeczucie, że to ma być jakiś element gry. Naprawdę w niczym nie wykorzystujemy w tej kampanii, żałoby ani nastrojów - powiedział Paweł Poncyljusz.

Zdaniem Poncyljusza, o tym że list może być inspirowany politycznie, miałaby świadczyć lista osób które się pod nim podpisały. - Są tam żony generałów, ale są tam też bliscy polityków Platformy Obywatelskiej - powiedział Poncyljusz.

Rzecznik sztabu wyborczego Jarosława Kaczyńskiego zapowiedział też, że pod koniec tygodnia kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta, zacznie częściej pojawiać się w mediach.

Rodziny ofiar: nie ulegajcie pokusie

List otwarty w tej sprawie podpisało 19 rodzin, między innymi wdowy po dowódcach Wojska Polskiego, którzy zginęli w katastrofie. "Jesteśmy głęboko zasmuceni nieustającymi próbami wykorzystywania tragedii naszych rodzin do celów politycznych i medialnych. Dlatego zdecydowaliśmy się zabrać głos w tej sprawie" - czytamy w liście. Bliscy ofiar proszą o uszanowanie żałoby i wstrzymanie się od przedwczesnych spekulacji na temat katastrofy. Podpisani pod listem przypominają również, że wszelkiego rodzaju dywagacje medialne, dotykają ich uczuć.

Pod apelem podpisało się 19 rodzin. Wśród nich wdowy po najwyższych dowódcach wojska wraz z rodzinami: Lucyna Gągor, Krystyna Kwiatkowska, Ewa Błasik, Maria Gilarska, Mariola Karweta, Marta Ptasińska; wdowy po parlamentarzystach wraz z rodzinami: Małgorzata Rybicka, Barbara Dolniak, a także rodziny członków załogi samolotu: Magdalena Protasiuk, Agnieszka Grzywna i rodziny stewardes, które zginęły: Natalii Januszko, Justyny Moniuszko, Barbary Maciejczyk.

Sygnatariuszami listu są również: Ewa Komorowska, wdowa po Stanisławie Komorowskim, wiceministrze obrony narodowej z rodziną, Tomasz Komornicki, syn gen. Stanisława Komornickiego, Kanclerza Orderu Wojennego Virtuti Militari z rodziną, Janina Sariusz-Skąpska, wdowa po prezesie Zarządu Federacji Rodzin Katyńskich Andrzeju Sariusz-Skąpskim z rodziną, Joanna Krupska, wdowa po kierowniku Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Januszu Krupskim z rodziną, Jolanta Przewoźnik, wdowa po sekretarzu generalnym Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, Andrzeju Przewoźniku, z rodziną, Bożena Mikke, wdowa po wiceprzewodniczącym ROPWiM, Stanisławie Mikke, z rodziną.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (607)