Kara dla Amerykanina. Za walkę w ukraińskiej armii
Rosyjski sąd wydał w środę zaoczny wyrok w sprawie Trevora Reeda, byłego żołnierza marines z USA. Mężczyźnie wymierzona została kara 14,5 roku więzienia. Jego winą jest zaangażowanie w działania bojowe po stronie Ukrainy.
09.10.2024 | aktual.: 09.10.2024 18:28
Trevora Reeda, były żołnierz amerykańskiej armii, został osądzony w Rosji. Do wydania przez sąd wyroku doszło zaocznie, Amerykanina nie było na sali sądowej.
Zobacz także
Jak podała w środę agencja Reutera, wyrok 14,5 roku więzienia to kara za opowiedzenie się obywatela z USA po stronie Ukrainy. Trevor Reed walczy w ukraińskiej armii.
Rosyjski sąd wydał wyrok. Amerykanin ukarany za walkę po stronie Ukrainy
To już drugi raz, gdy Reed, były żołnierz amerykańskiej piechoty morskiej, otrzymuje wyrok wydany przez rosyjskich sędziów. W roku 2020 oskarżono go o atak na policjantów, którzy próbowali go zabrać do izby wytrzeźwień.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trevor Reed dostał karę 9 lat więzienia. Ambasador Stanów Zjednoczonych wydał oświadczenie, w którym ocenił, że zarzuty i dowody przedstawione podczas procesu były tak nieprzekonujące, że "nawet sędzia się śmiał".
Po dwóch latach obywatel USA został uwolniony z rosyjskiego więzienia. Został przekazany w ramach wymiany więźniów za rosyjskiego pilota Konstantina Jaroszenkę, który został skazany w Stanach Zjednoczonych za przemyt kokainy.
W lipcu 2023 roku amerykańska administracja poinformowała, że Trevor Reed aktywnie uczestniczył w działaniach wojennych w Ukrainie. Odniósł poważne rany po wejściu na minę.
Były więzień Kremla został wówczas przetransportowany do szpitala w Niemczech. Teraz znów o nim głośno za sprawa wyroku wydanego zaocznie przez sąd w Rosji.
Przeczytaj też: Turecki samolot lądował awaryjnie w Nowym Jorku. Pilot zmarł
Sędziowie zadecydowali, że za walka w ukraińskiej armii przeciwko Rosjanom powinna zostać ukarana wyrokiem 14,5 lat więzienia. Dodatkowo sąd zdecydował o wpisaniu nazwiska Reeda na międzynarodową listę poszukiwanych.
Źródło: PAP