Pomyłka pod Zawierciem. Ludzie o krok od śmierci

Ta pomyłka mogła kosztować życie pracowników kolei, którzy naprawiali tory w okolicach Zawiercia. Maszynista pociągu IC Silesia z Warszawy do Pragi w ostatniej chwili zauważył na swoim torze drezynę z robotnikami. Państwowa komisja wyjaśnia, jak znalazła się na czynnym torze. Pierwszy komunikat kolejarzy wywołał oburzenie.

Zawiercie. Robotnicy przed pędzącym pociągiem
Zawiercie. Robotnicy przed pędzącym pociągiem
Źródło zdjęć: © PAP
oprac. AJK

08.05.2023 | aktual.: 08.05.2023 17:32

Maszynista pociągu spółki PKP Intercity grupę ludzi i drezynę zauważył w poniedziałek 8 maja rano na odcinku Centralnej Magistrali Kolejowej między Górą Włodowską a Zawierciem (woj. śląskie).

O krok od dramatu. Drezyna przed pędzącym pociągiem do Pragi

Skład pasażerski udało się zatrzymać - wyjaśnia branżowy portal rynek-kolejowy.pl. Spółka PKP Polskie Linie Kolejowe potwierdziła, że to drezyna z robotnikami znalazła się na torze czynnym zamiast na sąsiednim, na którym faktycznie zaplanowano prace.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Zdarzenie zauważył maszynista pociągu IC Silesia rel. Warszawa Wschodnia - Praha-Vrsovice, który zatrzymał skład w bezpiecznej odległości. Nie było zagrożenia dla pasażerów" - przekazała w komunikacie PKP PLK, która zarządza infrastrukturą kolejową w Polsce. "Okoliczności zdarzenia zbada komisja" - zaznaczono.

Pomyłka pod Zawierciem. Ruch zatrzymany

Zatrzymanie pociągu IC Silesia pod Zawierciem na ok. 1,5 godziny spowodowało w poniedziałek rano i przed południem opóźnienia na CMK, a także na innych okolicznych trasach.

Zdjęcie drezyny na torze, którym jechał pospieszny do Pragi, pokazał w mediach społecznościowych autor podcastu "Węzeł Przesiadkowy".

Do wyjaśnień spółki PKP PLK odniosła się w mediach społecznościowych posłanka Lewicy Paulina Matysiak. "Naprawdę państwo napisaliście, że nie było zagrożenia? To jest wasze stanowisko?" - zapytała.

- Pociąg zatrzymał się w bezpiecznej odległości, więc nie było w tym momencie zagrożenia dla pasażerów - odpowiedział Karol Jakubowski z biura prasowego PKP PLK, pytany o uwagę posłanki przez tvn24.pl.

"Pociąg na niewłaściwym torze"

Sprawa budzie szerokie zainteresowanie, bo to kolejny incydent związany z bezpieczeństwem na kolei w ostatnim czasie, który nie doprowadził do poważniejszych skutków, ale wpłynął na płynność ruchu. Najwięcej dyskusji trwa nad przyczynami kierowania pociągów na niewłaściwe tory na remontowanej stacji Warszawa Zachodnia. Politycy opozycji zaapelowali do szefa resortu infrastruktury Andrzeja Adamczyka, aby wyjaśnił, co dzieje się w spółce PKP PLK.

Czytaj też:

Źródła: rynek-kolejowy.pl, tvn24.pl, PKP PLK

Źródło artykułu:WP Wiadomości
pociągpkp plktor
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (75)