Pomoc UE: korzysta MSWiA, traci Ministerstwo Rolnictwa
Z funduszy Unii Europejskiej najsprawniej korzysta ministerstwo spraw wewnętrznych, a duże kłopoty ma z nią ministerstwo rolnictwa - ocenił w środę w Brukseli podsekretarz stanu w UKIE Paweł Samecki.
Przez wiele lat najszybciej fundusze UE wydawało ministerstwo spraw wewnętrznych na programy współpracy granicznej. Szybko wydawała pieniądze również Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości. Programy regionalne (np. budowa dróg) dobrze realizowała Polska Agencja Rozwoju Regionalnego - powiedział wiceminister.
Jego zdaniem utrzymuje się jednak ryzyko utraty części pieniędzy z programów ministerstwa rolnictwa. W odniesieniu do kilku projektów z lat 1998-99 jest ryzyko, że możemy nie zdążyć z wykonaniem działań. Gdyby tak się zdarzyło, może nastąpić utrata kilku milionów euro, a w wariancie super-pesymistycznym nawet kilkanaście milionów - powiedział.
Zagrożone programy dotyczą głównie wyposażenia laboratoriów do badania żywności i zwierząt. Resort rolnictwa nie przygotował na czas odpowiedniej strategii rozwoju takich laboratoriów. Są też trudności z dofinansowaniem wyposażenia laboratoriów przez budżet państwa (współfinansowanie przez państwo jest warunkiem otrzymania pomocy UE). (an)