Pomnika w Smoleńsku nie będzie, póki śledztwo trwa?
Zmiany w miejscu katastrofy smoleńskiej przed zakończeniem śledztwa są niewskazane - takie stanowisko prokuratura wojskowa przekazała resortowi kultury. Bogdan Zdrojewski ma rozmawiać w Moskwie o lokalizacji pomnika w hołdzie ofiarom katastrofy.
Jak poinformował rzecznik ministra Maciej Babczyński, wizyta Zdrojewskiego w Moskwie - planowana wcześniej na niedzielę - "ze względów organizacyjnych przeniesiona została na inny bliski termin". Podczas wizyty minister kultury Bogdan Zdrojewski będzie rozmawiał ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Władimirem Medinskim. - Chcę porozmawiać o problemach, które są do pokonania, jeżeli chodzi o usytuowanie pomnika w Smoleńsku - zapowiadał.
- W ocenie prowadzącej śledztwo dotyczące katastrofy smoleńskiej Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie jakakolwiek zmiana stanu faktycznego miejsca zdarzenia, spowodowana czymkolwiek, do czasu prawomocnego zakończenia postępowania karnego w tej sprawie, jest niewskazana z punktu widzenia procesowego - powiedział kpt. Marcin Maksjan z NPW.
Dodał, że powyższe stanowisko wojskowy prokurator okręgowy w Warszawie przekazał przedstawicielowi Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Zostało ono przekazane pod koniec maja.
- Nie ma zagrożenia dla lokalizacji pomnika. Pomnik będzie przygotowany i realizowany w Polsce, po stronie rosyjskiej pozostaje przygotowanie terenu pod budowę. Minister kultury Bogdan Zdrojewski obawia się, że zbyt późne przekazanie terenu może oznaczać, przy kłopotach z wyłonieniem wykonawców na miejscu, znaczne opóźnienia. Bardzo ważne jest, aby teren został udostępniony jak najszybciej, bo trzeba przygotować usytuowanie pomnika przed zimą, żeby w przyszłym roku rozpocząć montaż płyt - poinformował Babczyński.
Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w dniu tragedii - 10 kwietnia 2010 r. Jest ono prowadzone w sprawie "nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu powietrznym, w wyniku której śmierć ponieśli wszyscy pasażerowie samolotu TU-154 Sił Powietrznych RP, numer boczny 101, w tym prezydent RP, pan Lech Kaczyński oraz członkowie załogi". Obecnie śledztwo jest przedłużone do 10 października.
Międzynarodowy konkurs na pomnik w hołdzie ofiarom katastrofy smoleńskiej rozstrzygnięto 30 marca. Pierwszą nagrodę otrzymał zespół w składzie: rzeźbiarz Andrzej Sołyga, architekt Dariusz Śmiechowski, grafik Dariusz Komorek. Zgodnie ze zwycięskim projektem pomnik ma mieć formę czarnego muru o żałobnym, cmentarnym charakterze, na którym znajdą się nazwiska ofiar katastrofy.
Symbolicznie wskazanie lokalizacji pomnika przez reprezentantów rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej i członków polskiej delegacji rządowej odbyło się 10 kwietnia tego roku w Smoleńsku, w drugą rocznicę katastrofy. Wówczas też ustalono, że pomnik miałby zostać odsłonięty w kolejną rocznicę katastrofy smoleńskiej - 10 kwietnia 2013 r.