Pomnik smoleński trafi w inne miejsce? "Nie daj boże"
Co dalej z pomnikiem smoleńskim? Monument upamiętniający ofiary katastrofy smoleńskiej, do której doszło 10.04.2010 mógłby trafić w inne miejsce w związku z pracami mającymi na celu odbudowę Pałacu Saskiego. Temat pod koniec lutego poruszył już minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz. Wirtualna Polska była na obchodach rocznicy katastrofy organizowanych przez PiS. Pytaliśmy uczestników co myślą na temat przeniesienia pomnika. Pytani jednoznacznie opowiedzieli się przeciwko takiemu rozwiązaniu. - Minister nie powiedział pomnik, tylko schody. Samo to było prowokacją, bo my czcimy pamięć Lecha Kaczyńskiego. To nie do przyjęcia dla polskich patriotów - ocenił w rozmowie z WP jeden z uczestników. - Pomnik jest omodlony i wrósł w historię - stwierdził inny. - Będzie strasznie, jeśli ktokolwiek zechce cokolwiek ruszyć z tego miejsca. Minister ma jednak tyle pomysłów, że nie daj boże, żeby je zrealizował - stwierdziła uczestniczka obchodów. - Porażka - usłyszeliśmy od kolejnego uczestnika. Wirtualna Polska zapytała także o wrażenia po przemówieniu prezesa PiS, który zabiera głos podczas każdej rocznicy. - Wspaniałe, mówiące jak było i żeby zachęcić patriotów - ocenił uczestnik obchodów. Podobnego zdania była także zapytana przez WP uczestniczka zgromadzenia - Mówił pięknie z serca, sensownie, patriotycznie. Wspaniałym jest człowiekiem. Moim rówieśnikiem. Wspaniały Polak - nie mogła nachwalić się Jarosława Kaczyńskiego. - Powiedział wszystko co w danym momencie należało - ocenił krótko kolejny z uczestników.