Pomnik emigranta stanie w małopolskich Ryglicach
Fontanna z postaciami matki z dzieckiem oraz babci, symbolizującymi rodziny czekające na powrót bliskich z emigracji, ma stanąć w podtarnowskich Ryglicach w Małopolsce. Według pomysłodawców, pomnik ma zachęcać emigrantów do powrotu.
Wójt gminy Ryglice Bernard Karasiewicz powiedział, że kilka lat temu pojawił się plan postawienia na ryglickim rynku fontanny. A że nasza gmina i całe Pogórze ma problem bardzo dużej emigracji, pojawił się więc pomysł, by fontanna miała formę postaci wyczekujących na przyjazd tych, którzy wyjechali - wyjaśnił.
Naturalnej wielkości postaci matki z dzieckiem oraz towarzyszącej im starszej kobiety zostaną odlane z brązu. Figury zaprojektował Jacek Kucaba z Tarnowa. Fontanna ma być otoczona kamiennym kręgiem z ławeczkami. Jej wykonanie ma kosztować od 90 do 120 tys. zł. Budowla zostanie sfinansowana z pieniędzy zarezerwowanych na dokończenie remontu rynku.
Wójt Karasiewicz argumentuje, że fontanna i tak miała stanąć w ramach przebudowy rynku, a czy będzie mieć formę takiego, czy innego pomnika - i tak będzie kosztować. A korzyść może być taka, że zachęci emigrantów do powrotów.
Pomnik emigranta ma symbolizować, że ta ziemia jest gościnna, że tu na was czekają, tutaj macie wracać - przekonuje samorządowiec.
Główne przesłanie tego pomnika to tęsknota i oczekiwanie na powrót, tych którzy wyjechali. Pomnik ma oddawać ich ciężką sytuację życiową, bo emigranci zostawiają swoje miejsce urodzenia, swoje rodziny. Chcemy dać wyraz temu, co leży nam na sercu, bo większość rodzin ma kogoś za granicą - tłumaczy wójt Karasiewicz.
Ryglice są gminą miejsko-wiejską. Pod koniec 2006 r. w miasteczku i siedmiu sołectwach mieszkało 11,6 tys. osób. Według Karasiewicza, w gminie są miejscowości, z których w ostatnich latach wyjechało 20-30% mieszkańców, m.in. do Hiszpanii, Austrii i Niemiec.