Pomaga Rosjanom. Zdrajca z partii Zełenskiego z zarzutami

Ukraińska Prokuratura Generalna postawiła zarzut zdrady stanu i pomocy państwu-agresorowi Ołeksijowi Kowaliowowi, byłemu deputowanemu z partii Sługa Narodu. Po rosyjskiej agresji wyraził on poparcie dla integracji okupowanych terytoriów z Rosją. Teraz może mu grozić nawet dożywocie.

Zełenski
Zełenski
Źródło zdjęć: © Facebook, Getty
oprac. MRM

W środę ukraińska Prokuratura Generalna postawiła dwa zarzuty Ołeksijowi Kowaliowowi, byłemu deputowanemu do Rady Najwyższej Ukrainy z partii Sługa Narodu Wołodymyra Zełenskiego.

Zdrada stanu. Były ukraiński deputowany usłyszał zarzuty

Po rosyjskiej agresji na Ukrainę Kowaliow wyraził poparcie dla działań i decyzji władz okupacyjnych w sprawie integracji czasowo okupowanych terytoriów z Federacją Rosyjską. Opowiadał się także za rozwiązaniem przez państwo-agresora problemów gospodarczych Ukrainy.

W maju Sługa Narodu usunęła go z partii. Na początku czerwca Rada Najwyższa Ukrainy pozbawiła go mandatu. Od tego czasu Kowaliow uczestniczy w pracach okupacyjnego "rządu" regionu chersońskiego, w którym został "wiceprzewodniczącym" ds. rolnictwa.

Działania Kowaliowa zostały zaklasyfikowane przez śledczych jako zdrada w stanie wojennym) oraz pomoc państwu-agresorowi. Teraz może mu grozić kara dożywotniego pozbawienia wolności, jak również konfiskata majątku.

Pod koniec czerwca w samochodzie Kowaliowa doszło do zdetonowania bomby. Do zdarzenia doszło na terenie obwodu chersońskiego. Mężczyzna przeżył zamach.

Wybrane dla Ciebie